W czwartek, 16 sierpnia Sojusz Lewicy Demokratycznej zorganizował konferencję prasową pod Urzędem Miasta Gdyni. Tematem spotkania były kwestie związane z portem lotniczym Gdynia - Kosakowo. W weekend na tym terenie odbędzie się impreza Aerobaltic 2018, dlatego działacze zadają pytania o sytuację w obrębie infrastruktury i koszty jakie generuje obiekt.
- Jesteśmy w przededniu Airshow w Gdyni. Dlatego nasuwa się pytanie co jest z tym naszym lotniskiem, zarówno jeśli chodzi o kwestie milionowych nakładów, jak i samej koncepcji. Czy nie jest to przypadkiem działanie na szkodę Portu Lotniczego w Gdańsku, którego Gdynia jest przecież udziałowcem - dopytywał Marcin Strzelczyk.
Zobacz także: Marcin Strzelczyk z SLD pyta prezydenta Gdyni o sprawę zbycia udziałów w PEWIK
Kandydat na prezydenta Gdyni z ramienia SLD złożył jednocześnie zapytanie w trybie informacji publicznej o rozliczenie kosztów utrzymania lotniska czy liczby etatów generujących utrzymanie obiektu.
- W oficjalnym dokumencie zadaliśmy pytanie jakie dzisiaj ponosimy koszty jako miasto. Cały czas przecież istnieją koszty eksploatacji; ktoś musi to obsługiwać, ochraniać itd., a co najważniejsze ktoś musi za to zapłacić. Ponadto miasto zawsze się chwali, że organizowane imprezy, jak np. Aerobaltic przynoszą korzyści marketingowe, co jest zresztą niemierzalne. Chciałbym zapytać w drugą stronę - czy taka niejasna sytuacja i negatywna atmosfera wokół lotniska również nie wpływa negatywnie na wizerunek miasta - zastanawia się Marcin Strzelczyk.
Kandydat na prezydenta podkreślił, że był przeciwnikiem powstania takiego obiektu, jednak teraz należałoby przeanalizować sytuację i w odpowiednim zakresie wykorzystać powstałą infrastrukturę.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?