Jeszcze przed meczem okazało się, że drużynę opuścił Chris Burgess. Środkowy rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. - Wiadomo, że Chris bardzo dobrze walczył o zbiórki - przyznaje Marcin Stefański na plk.pl. - Trener zwracał na to uwagę, byśmy się skoncentrowali całą drużyną w tym elemencie. Myślę, że był to jeden z czynników, które przeważyły o naszym zwycięstwie.
TREFL SOPOT - ZASTAL ZIELONA GÓRA [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Trefl wygrał mecz właśnie dzięki przewadze w zbiórkach. Kompletnie nieudany początek spotkania nie zapowiadał tak łatwego zwycięstwa żółto-czarnych. Po 5. minutach sopocianie przegrywali 2:15. - Nie chciałbym się tłumaczyć tym, że był brak koncentracji lub tym, że mieliśmy długą przerwę między meczami - dodaje Stefański. - Niemniej nie może się to powtórzyć w kolejnych spotkaniach i na szczęście dzisiaj szybko to odrobiliśmy i wyszliśmy na prowadzenie.
Popularny "Stefan" liczy, że dobry występ przeciwko Zastalowi będzie drogą do pierwszego składu. - Nie ukrywam, że z perspektywy sezonu ten dodatkowy wysoki gracz jest nam potrzebny, gdyż John Turek jest sam pod koszem, a przed nami jeszcze druga runda i play-off - zaznacza Stefański w rozmowie z oficjalna stroną ligi. - Pomagamy mu z Filipem Dylewiczem, ale wzmocnienie na pewno się przyda. Niemniej mam nadzieję, że takie mecze jak dzisiejsze pomogą w przekonaniu trenera, że kilkanaście minut na parkiecie należy mi się w każdym spotkaniu.
POLECAMY:**ZAGLĄDAMY DO MIESZKANIA KOSZYKARZA TREFLA SOPOT, MARCINA STEFAŃSKIEGO [FOTO]**
Teraz przed sopocianami hitowe starcie w Zgorzelcu z Turowem. Ten mecz w najbliższą sobotę o godzinie 17.15. - Jeśli rzucimy więcej koszów niż drużyna przeciwna będzie ok. Jest to na pewno ciężki teren, mają bardzo dobrych zawodników na każdej pozycji, jednak mam nadzieję, że powalczymy tak jak w innych meczach i udam nam się to wygrać - kończy koszykarz Trefla Sopot.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?