Radni dzielnicy Karwiny, przy współudziale mieszkańców osiedla, chcą pomóc policji i sprawić, żeby w tej części miasta było bezpieczniej.
Z nauczycielami z Zespołu Szkół nr 10 opracowali program, dzięki któremu mieszkańcy będą mogli wskazać niebezpieczne miejsca na osiedlu. Chodzi o tereny, gdzie dochodzi do przestępstw i napadów.
- Program zakłada wyłożenie w karwińskich szkołach i w przedszkolu odpowiednio zredagowanych ankiet - wyjaśnia Janusz Długoński, przewodniczący Rady Dzielnicy Karwiny. - Rodzice odwiedzający placówki np. przy okazji zebrań wypełnialiby je i wskazywali m.in. miejsca, gdzie byli zaczepiani albo gdzie widzieli młodzież pijącą alkohol. Byłby to doskonały materiał do analizy dla policji i Straży Miejskiej, zdobyty bez konieczności zatrudniania ankieterów.
Radni z Karwin podkreślają, że projekt nie jest kosztowny, a może okazać się skuteczny. - Wystarczy nam około 5 tys. zł, mamy taką kwotę w swoim budżecie - mówi Janusz Długoński.
Do propozycji radnych optymistycznie odnoszą się mieszkańcy Karwin.
- To dobry pomysł, czasami wieczorem strach wyjść na ulicę - przyznaje Andrzej Tekwiel z ul. Buraczanej. - Widok pijanej młodzieży nie należy do rzadkości.
Nic przeciwko takiej akcji nie mają też policjanci. - Na pewno nam nie zaszkodzi - uważa jeden z funkcjonariuszy komisariatu policji na Karwinach.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?