Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małgorzata Dydek:"Zostawiam Gdynię z bólem..." - 24.11.2005

Adam Suska
Małgorzata Dydek przez wiele lat grała w drużynie koszykarek z Gdyni. Dziś Lotos Gdynia zmierzy się z jej nową drużyną - rosyjskim Jekaterinburgiem. - Będziesz dziś grała, czy tylko kibicowała? - Grać na pewno nie ...

Małgorzata Dydek przez wiele lat grała w drużynie koszykarek z Gdyni. Dziś Lotos Gdynia zmierzy się z jej nową drużyną - rosyjskim Jekaterinburgiem.

- Będziesz dziś grała, czy tylko kibicowała?

- Grać na pewno nie będę. Kontrakt z Jekaterinburgiem obowiązuje mnie od pierwszego grudnia i dopiero wtedy będę mogła wyjść na boisko. Nie wiem jeszcze czy w ogóle pojawię się na tym meczu.

- Za który zespół będziesz trzymać kciuki?

- Zawsze kibicuję koszykówce na wysokim poziomie.

- Dlaczego wybrałaś właśnie Jekaterinburg?

- Bo byli najwytrwalsi w swojej ofercie i chciałam grać w silnej lidze. W Rosji gra teraz kilka bardzo mocnych klubów.

- Pieniądze nie miały znaczenia?

- Mam zasadę, że nigdy nie komentuję wysokości moich kontraktów.

- Z jakimi uczuciami opuszczasz Gdynię?

- Zostawiam Gdynię i drużynę z Gdyni z bólem i sentymentem. Spędziłam tu siedem wspaniałych lat i poznałam wielu niezwykłych i miłych ludzi. Z moim udziałem rodziła się w Gdyni wielka koszykówka. Gdy zaczynałam, aby powiększyć trybuny, w hali wyburzono ścianę. Trenowałyśmy nawet wtedy, gdy w hali panował mróz. Później w tej samej hali grało wiele gwiazd najwyższego światowego formatu.

- Lotos Gdynia to już zamknięty rozdział w twojej karierze?

- Prezes klubu, Mieczysław Krawczyk powiedział mi: My się nie żegnamy, tylko na jakiś czas rozstajemy. Ja za sobą drzwi nie zamykam.

Małgorzata Dydek

Najwyższa polska koszykarka (213 cm wzrostu). Od jesieni 1998 roku nieprzerwanie występowała w gdyńskim zespole. Była największą gwiazdą gdyńskiej koszykówki. W tym czasie m.in. dwukrotnie sięgnęła po tytuł drużynowego wicemistrza Europy w 2002 i 2004 roku. W roku 1999 została wybrana najlepszą koszykarką Europ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Małgorzata Dydek:"Zostawiam Gdynię z bólem..." - 24.11.2005 - Pomorskie Nasze Miasto

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto