Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Szmatiuk, piłkarz Arki Gdynia: Bardzo chciałbym zagrać w derbach

Janusz Woźniak
Rozmowa z Maciejem Szmatiukiem, piłkarzem Arki Gdynia.

- Derby Lechia - Arka z Maciejem Szmatiukiem w składzie czy bez? Komunikat o stanie Pańskiego zdrowia bardzo interesuje gdyńskich kibiców.

- Od poniedziałku trenuję już z zespołem, ale ciągle pod czujnym okiem lekarza i masażystów. Można więc powiedzieć, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ale skłamałbym mówiąc, że momentami w trakcie treningów nie odczuwam jeszcze bólu.

- Chęć gry w niedzielnym meczu jest oczywista, ale jak sam ocenia Pan realne możliwości pojawienia się na boisku?

- Na dzisiaj, a rozmawiamy w środę wieczorem, szanse występu w niedzielę w Gdańsku oceniam 50 na 50 procent. Teoretycznie nie wyobrażam sobie, aby mogło mnie zabraknąć w tak ważnym dla nas meczu, ale z drugiej strony po dłuższej przerwie w treningach moja dyspozycja jest pewną niewiadomą, a do tego ryzyko pogłębienia urazu jest także realne. Do meczu zostało jednak jeszcze kilka dni i to jest ta moja nadzieja, że w niedzielę będę jednak zdolny do grania.

- Ma Pan za sobą dwa występy w trójmiejskich derbach i raczej kiepskie z nich wspomnienia.

- Jeżeli chodzi o wyniki, to na pewno. Moje pierwsze derby z Lechią były dla mnie podwójnie ważne, bo były jednocześnie debiutem w ekstraklasie. W drugich, rozegranych w Gdyni, wydawało się, że nie mamy prawa przegrać. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że chyba się przed tym spotkaniem "przegrzaliśmy", a boiskowy efekt był odwrotny od zamierzonego. Teraz, jeżeli zagram, wystąpię w derbowym meczu po raz trzeci, a jest takie powiedzenie, że... do trzech razy sztuka.

- Oglądał Pan mecze Lechii w telewizji?

- Może nie zawsze całe, ale skróty na pewno. Lechia początek sezonu miała nie najlepszy, jednak nie ukrywam, że dwa ostatnie mecze, w których strzeliła osiem bramek Górnikowi i Legii, robi wrażenie. Po prostu gdańszczanie są teraz w dobrej dyspozycji i linie defensywne każdej drużyny w ekstraklasie muszą się mieć na baczności. Przy tym, jak to w futbolu bywa, każdy mecz jest inny. Nie pękaliśmy grając na wyjeździe z Wisłą czy Lechem, nie będziemy pękać też w Gdańsku. Powiem więcej. Czas przerwać fatalną serię porażek w derbowych potyczkach. Zagramy nie tylko o punkty, ale o satysfakcję dla naszych kibiców, którym korzystny rezultat Arki w derbach po prostu się należy.

- Korzystny to wygrana z Lechią?

- Na pewno wyjdziemy na boisko z myślą o zwycięstwie i wierzę, że stać nas na taki rezultat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto