Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

LŚ: Brazylia ogrywa Argentynę i zagra w finale [zdjęcia]

Piotr Wiśniewski
W spotkaniu dwóch przedstawicieli Ameryki Południowej górą rutyna i doświadczenie ekipy z Kraju Kawy. Trzysetowy pojedynek wcale nie oddaje przewagi Brazylijczyków w tym meczu. W drugim secie Argentyńczycy, mimo iż czuli w nogach trudy piątkowego starcia z biało-czerwonymi, postawili faworytom wysokie wymagania. Partia ta z pewnością przejdzie do historii Ligi Światowej. Set zakończył się bowiem wygraną Brazylii 42:40! Pojedynek zakończył Lucas. Canarinhos w finale zagrają ze zwycięzcą meczu Polska - Rosja.

Warto zobaczyć:**Tak walczyli Polacy z Argentyną**

Wynik 3:0 zupełnie nie oddaje przebiegu tego meczu. Z pewnością pojedynek południowoamerykańskich drużyn poziomem gry i nagromadzeniem emocji śmiało można porównać do meczu derbowego. Choć Argentyna do półfinałowego starcia przystępowała po pięciosetowej batalii z Polakami to w ich poczynaniach nie było widać choćby krzty zmęczenia. Młody zespół trenera Javiera Webera na boisku pokazał młodzieńczą fantazję i widowiskową grę, o o czym zresztą mówił trener polskiej reprezentacji - Andrea Anastazi. Swoją postawą oba zespoły pokazały, że zasługują na występ w finale. Zwłaszcza druga partia to istny horror i wiele zabójczych ciosów jednych i drugich. Znakomite ataki, efektowne obrony, walka punkt za punkt, takie mecze aż chce się oglądać i tylko szkoda, że jeden z aktorów tego widowiska musiał pogodzić się z grą o 3. miejsce. Trzeci set zwiastowało emocje do końca i tak też było. Canarinhos w decydującym momencie wykazali się większym sprytem i dojrzałością. Ostatnie punkty, które zadecydowały o triumfie Brazylii zdobył Lucas. Brazylia została więc pierwszym finalistą Ligi Światowej. Jej rywala wyłoni mecz Polski z Rosją.

Argentyna - Brazylia 0:3 (22:25, 40:42, 23:25)

Argentyna: Facundo Conte, Rodrigo Quiroga, Sebastian Sole, Federico Pereyra, Pablo Crer, Luciano De Cecco, Alexis Gonzales (libero) oraz Lucas Ocampo.

Brazylia: Bruno, Sidao, Murilo, Theo, Lucas, Giba, Sergio (libero) oraz Marlon, Vissotto, Rodrigao.

Fotorelacja z trzeciego dnia turnieju

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto