Mariusz Stec (Mitsubishi Lancer Evo IX) przerwał zwycięską passę Nagórskiego, który wcześniej wygrał cztery razy z rzędu. Stec okazał się najlepszy w siódmej rundzie, uzyskując przede wszystkim bardzo dobry wynik w pierwszym podjeździe. W drugim, mimo świetnego startu Nagórskiego, utrzymał pierwsze miejsce.
Lider górskich zmagań powetował sobie porażkę w następnej rundzie sopockich eliminacji. Nagórski nie dał dosłownie żadnych szans oponentom, notując czas lepszy o ponad 3,5 sekundy od drugiego Steca. Trzeci Andrzej Szczepieniec (Mitsubishi Lancer Evo IX) stracił do zwycięzcy blisko 4,5 sekundy.
Więcej o sporcie? Czytaj koniecznie
Na szczycie klasyfikacji bez zmian. Nagórski nadal zajmuje pierwsze miejsce (115 punktów), tyle że jego przewaga nad resztą stawki wzrosła. Za jego plecami zrobiło się jednak bardzo interesująco. Z czwartej na drugą pozycję przeskoczył Stec (88 punktów), który ma oczko przewagi nad Tomaszem Mikołajczykiem (Mitsubishi Lancer Evo IX) i cztery nad Andrzejem Szczepieńcem.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?