Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lotos Gdynia znów wysoko wygrywa w lidze

Piotr Wiśniewski
Tomasz Bołt
Mecz z Liderem Pruszków tak naprawdę był dla gdynianek spacerkiem. Podopieczne Javiera Forta wysoko pokonały piąty zespół minionego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy. Wyborną partię rozegrał duet: Justyna Żurowska - Jolene Anderson, który łącznie rzucił rywalkom 47 punktów.

Szybko, łatwo i przyjemnie. Tymi słowami można opisać przebieg meczu Lotosu Gdynia z Liderem Pruszków. Oddając przebieg wydarzeń na parkiecie trzeba oddać zespołowi gości fakt, iż to on na początku spotkania prowadził 4:0. Było to jednak miłe złego początki, a zarazem ostatnie prowadzenie rywalek Lotosu w tym pojedynku. Potem już na boisku rządził jeden zespół, którego do wysokiego zwycięstwa poprowadziły rewelacyjne tego dnia: Justyna Żurowska i Jolene Anderson.

Po pierwszej kwarcie po stronie Lotosu było 26, a po stronie gości 18 punktów. Ta przewaga powiększyła się w kolejnych 10 minutach.

Niespodziewanie po przerwie kibice zobaczyli w akcji odmienioną drużynę pruszkowską. Zmiany przeprowadzone przez trenera Arkadiusza Konieckiego poskutkowały tym, że przewaga gdynianek topniała w oczach. W 23. minucie Lotos prowadził tylko 48:42. Trzecia kwarta padła łupem Lidera, ale i tak nasz zespół miał w zapasie 10 punktów. W ostatniej odsłonie meczu team Javiera Forta skutecznie punktował rywalki. Z każdą kolejną akcją przewaga gdynianek rosła. Różnicę ponad 20 punktową gospodynie osiągnęły w 35 minucie. Z czasem Lotos mógł nieco rozluźnić szyki i skupić się na bardziej widowiskowej grze.

Lotos Gdynia - Matizol Lider Pruszków 94:68 (26:18, 22:15, 16:21, 30:14)

Lotos: Żurowska 26, Anderson 21, Henry 14, Knezević 10, Robert 8, Ziętara 6, Jalcova 3.

Lider: Chomać 23, Holt 11, Tomiałowicz 9, Rozwadowska 6, Koehn 5, Oha 5, Pietrzak 4, Bednarek 3, Stanek 2.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto