Lotos Gdynia - Odra Brzeg 82:61

Lotos Gdynia - Odra Brzeg 82:61 (18:18, 24:13, 27:18, 13:12)

Lotos: Naketia Swanier 18, Marta Jujka 16 (11 zb), Monica Wright 13, Elina Babkina 12, Paulina Krawczyk 9, Milka Bjelica 7, Olivia Tomiałowicz 4, Magdalena Kaczmarska 3, Claudia Sosnowska 0.

Odra: Monique Alexander 13, Justyna Daniel 12, Marta Żyłczyńska 11, Xenia Stewart 11, Magdalena Gawrońska 5, Ewelina Buszta 3, Aysha Jones 3, Aleksandra Teklińska 3, Natalia Tajerle 0, Jagoda Oses 0.

IV kwarta 82:61
Koniec spotkania. Mistrzynie Polski wygrywają 82:61.

Zespół gości ambitnie dąży do zmniejszenie strat. Rywalki Lotosu zdobyły sześć punktów z rzędu (79:61).

79:55. Do końca meczu dwie minuty i dwadzieścia sekund.

Lotos prowadzi różnicą 24 "oczek". Chyba już tylko skrajny pesymista zakładałby porażkę Lotosu, zwłaszcza że gdynianki w pełni kontrolują w czwartej kwarcie przebieg wydarzeń na parkiecie.

Dwie w przeciągu kilkunastu sekund trójki w wykonaniu Odry Brzeg. Przyjezdne trafiły już 9 na 19 prób z dystansu. 75:55.

Monica Wright zdobywa pierwsze punkty w tej kwarcie po niespełna dwóch minutach gry. 71:49.

III kwarta 69:49
Po trzech kwartach Lotos prowadzi 69:49.

Za trzy trafia Gawrońska. 67:49. O czas prosi trener Lotosu Gdynia.

Przewaga Lotosu przekroczyła już barierę 20 punktów. 65:43 na minutę przed końcem trzeciej kwarty.

Rośnie przewaga mistrzyń Polski. Po trójce Swanier gdynianki maja na swoim koncie już 60 punktów, podczas gdy rywalki 43.

Niesportowe przewinienie Justyny Daniel. Dwa rzuty wolne i piłka z boku dla Lotosu. 54:43. Po chwili na linii rzutach wolnych ustawia się z kolei Jujka i 56:43.

Przyjezdne swoich szans szukają głównie w rzutach za trzy. Kolejna taka próba zakończyła się punktami Żyłczyńskiej. Po chwili w ślady koleżanki poszła Stewart. W międzyczasie punkty Jujki i 48:43 dla Lotosu. A za nami już 25 minut gry.

W 22. minucie Lotos prowadzi 44:37.

II kwarta 42:31
Garść statystyki po pierwszej połowie. Lotos trafił 14 na 25 prób za dwa, podczas gdy rywalki 9/17. Odra ma 40% skuteczność w trójkach (4/10). Lotos w tym elemencie jest gorszy o 20% (1/5). Podopieczne Wadima Czeczuro lepiej spisują się także pod tablicami (16-12 w zbiórkach na korzyść Odry), ale to gdynianki grają bardziej zespołowo (10 asyst Lotosu, przy 6 drużyny z Brzegu).

Do przerwy 42:31 dla mistrzyń Polski.

Na półtorej minuty przed końcem pierwszej połowy gdynianki prowadzą 40:26.

Efektowne zagranie Swanier wykorzystuje Bjelica. Riposta Odra natychmiastowa. Celna trójka przyjezdnych i Lotos prowadzi 34:26.

Wszystko powoli wydaje się powracać do normy. Gdynianki bowiem odjeżdżają rywalkom. Lotos zaczął agresywnie bronić, co od razu przekłada się w lepszą grę w ataku. 30:21. Po przechwycie Krawczyk piłka trafia do Swanier, a ta zdobywa 32 punkt dla gospodyń. Jest przy tym faulowana, ale wolnego nie trafia. Do końca II kwarty nieco ponad 4 minuty (32:21 dla Lotosu).

Premierowe punkty Pauliny Krawczyk w Lotosie, która skutecznie wykonuje oba rzuty wolne. 24:18 dla Lotosu.

Otwarcie II kwarty dla Lotosu. Po punktach Jujki i Swanier mistrzynie Polski prowadzą 22:18.

I kwarta 18:18
Niewiarygodne. Na 3 sekundy przed końcem I kwarty za trzy trafia Stewart. W odpowiedzi rzut rozpaczy Wright również trafia do kosza! Po I kwarcie remis 18:18

Monica Wright i 15:15. Przyjezdne przekraczają limit czasu niezbędny na rozegranie akcji. Piłka dla Lotosu.

Jak na razie ten mecz wcale nie jest spacerkiem dla gospodyń. Zauważył to trener Lotosu, który przy stanie 12:15 prosi o czas.

Po raz pierwszy w barwach Lotosu na boisku prezentuje się Paulina Krawczyk. Krawczyk zagra z numerem 9 na koszulce. W 7. minucie Odra prowadzi 13:12.

Do remisu 10:10 doprowadza Elina Babkina. Łotyszka punkty zdobywa po skutecznym wejściu pod kosz. Walka kosza za kosz na parkiecie w Gdyni.

W 4. minucie Lotos przegrywa 6:8.

Pierwsze punkty w meczu zdobywają przyjezdne za sprawą Alexander. 0:2. Odpowiada Jujka, a po chwili Żyłczyńska i na tablicy wyników 2:4.

Lotos zaczyna mecz w następującym składzie: Babkina, Wright, Tomiałowicz, Bjelica, Jujka