Odkąd trenerem Lotosu jest Georgios Dikaioulakos gdyński zespół walczy do końca. Grecki szkoleniowiec gdynianek po półfinałowej rywalizacji z Wisłą pokusił się nawet o stwierdzenie, że jego podopieczne walczyły jak lwice. I trudno się nie zgodzić z Dikaioulakosem obserwując mecze osłabionego Lotosu, który zwłaszcza w pierwszych dwóch meczach rozegranych w Krakowie długo stawiał opór zawodniczkom spod znaku Białej Gwiazdy, by z powodu ubytku sił spasować w czwartej kwarcie.
Po raz pierwszy od kilkunastu lat gdynianki nie zagrają w wielkim finale. A co gorsza Lotos może nawet nie zdobyć medalu. Do play-offów gdyński zespół przystąpił z czwartego miejsca, a to dawało atut własnego parkietu rywalkom. Tak było w pojedynkach z Wisłą, tak jest i w przypadku rywalizacji z gorzowiankami. AZS wygrał dwa mecze we własnej hali i prowadzi 2:0.
Lotos Gdynia przegrywa pierwszy mecz o "brąz"
Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodyń 68:60, a drugie 81:76. - To nie był nasz najlepszy występ. Szwankowała zwłaszcza nasza gra przeciwko obronie strefowej rywalek. Popełniliśmy dużo przewinień, jednak nie do końca ze wszystkimi się zgadzam - stwierdził wówczas trener Georgios Dikaioulakos, który zapowiadał także, iż jego drużyna powróci do Gorzowa na piąty mecz.
Lotos Gdynia przegrywa już 0:2
W swój zespół mocno wierzy Daria Mieloszyńska, która co prawda nie powinna grać już do końca sezonu, ale w drugim pojedynku pojawiła się na parkiecie na własne życzenie. - Pozostaje nam walka do samego końca. To jest sport, a w nim wszystko jest możliwe. Nadal wierzę, że brąz jest w naszym zasięgu - mówi z nadzieją w głosie popularna "Didi".
- Zrobimy wszystko, żeby zakończyć tę rywalizację w trzech meczach - podkreśla z kolei Justyna Żurowska. Jeśli gdynianki w środę wygrają to następne spotkanie odbędzie się w piątek.
Lotos Gdynia - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski, środa 13 kwietnia, godz. 17.30. Mecz odbędzie się w Hali Sportowo-Widowiskowej "Gdynia".
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?