Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Ojrzyński, trener Arki Gdynia: Trzeba wygrywać

KM
Andrzej Banas / Polska Press
Już jutro o godz. 20.30 Arka Gdynia zagra u siebie z Górnikiem Łęczna. Jakie przemyślenia przed tym meczem ma Leszek Ojrzyński, trener żółto-niebieskich?

Ostatnie spotkanie ligowe było dla Arki bardzo nieudane i sprowadziło żółto-niebieskich na ziemię po zdobyciu Pucharu Polski. Gdynianie przegrali bowiem 0:2 z Cracovią. Przed tamtym meczem Ojrzyński miał spore problemy kadrowe. Jak to wygląda teraz? - Jest zdecydowanie lepiej. Na Cracovię z różnych powodów nie mogli być wszyscy. To już historia, teraz mamy w kim wybierać. Mamy bardzo ważny mecz u siebie. Jesteśmy praktycznie gotowi. Jutro ciężka robota przed nami, bo Górnik Łęczna to zespół, który bardzo dobrze biega, dobrze gra w piłkę, ma paru zawodników wiodących. Musimy twardo postawić warunki, aby wygrać spotkanie - mówi szkoleniowiec Arki.

Gdyński klub znajduje się w tej chwili na piętnastym, przedostatnim miejscu w tabeli. Do trzynastego Górnika traci punkt i jeśli wygra, to opuści strefę spadkową. Jest to więc niezwykle ważne starcie. - Dla mnie każde spotkanie jest kluczowe. Na końcu zobaczymy, gdzie wylądujemy. Wiemy jedno. W rundzie zasadniczej straciliśmy z Płockiem jeden punkt, z Piastem dwa, z Cracovią przegraliśmy zasłużenie. Teraz następny rozdział, aby poprawić sytuację w tabeli. Nie muszę mówić jak ważne jest to spotkanie.

Arkowcy mają w tej chwili jedno wyjście: muszą zacząć wygrywać. I to już teraz, od spotkania z Górnikiem. W przeciwnym wypadku z hukiem zlecą z Lotto Ekstraklasy. - Trzeba wygrywać. Byliśmy bardzo blisko w tych spotkaniach, o których wspominałem. Te zwycięstwa nam się wymknęły. Kibice by chcieli, abyśmy więcej zdobywali bramek. Wszystko będziemy robić, aby punktować, to jest najważniejsze - komentuje Ojrzyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto