MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Ojrzyński, trener Arki Gdynia: Po śniegu nie będziemy biegać

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Kolejne niesnaski między sztabem szkoleniowym Arki, a administratorem stadionu miejskiego. Przed meczem z Piastem Gliwice gdynianie nie zdołali odbyć treningu na głównej płycie obiektu.

Arka spisuje się w ekstraklasie nadspodziewanie dobrze i mimo zadyszki w ostatnich meczach nadal ma szansę na miejsce w pierwszej ósemce ligi, którego przed sezonem mało kto by się spodziewał. Osiągnięcie tego celu ułatwiłoby zwycięstwo w jutrzejszym meczu z Piastem o godz. 20.30 w Gdyni. Jak się jednak okazuje, we właściwym przygotowaniu do tego starcia nie pomagają zarządcy stadionu miejskiego. Leszek Ojrzyński, przyjeżdżając wczoraj do Gdyni, spodziewał się przeprowadzenia treningu na naturalnej, podgrzewanej murawie tego obiektu. Ćwiczeń na takiej nawierzchni domaga się zresztą od dawna. Po piątkowym meczu z Zagłębiem Lubin sugerował nawet, że błąd Pavelsa Steinborsa, po którym „Miedziowi” powinni strzelić gola, spowodowany był brakiem treningów na trawie i czucia piłki.

Argumentów trenera najwyraźniej nie chcą jednak słuchać administratorzy gdyńskiego stadionu. Ojrzyński po przyjeździe do Gdyni zastał nieprzygotowane boisko.

- Po śniegu nie będziemy biegać - skwitował sytuację szkoleniowiec Arki.

Z konieczności ćwiczenia odbyły się w tzw. „klatce”, czyli różniącej się wymiarami od głównej płyty, sztucznej murawie, na której trenować mogą grupy młodzieżowe, ale zawodowi piłkarze, poddawani dużym obciążeniom i po morderczym sezonie przygotowawczym, powinni jej unikać. Szczególnie, że z urazami nadal walczą Adam Danch i Yannick Sambea, a ledwo co wyleczył się Rafał Siemaszko. Obecnie każda, kolejna kontuzja, szczególnie w linii obrony, oznaczałaby dla Ojrzyńskiego katastrofę. A na twardej, sztucznej nawierzchni o uraz jest nietrudno. Nic dziwnego, że trener Arki, pytany wczoraj o brak treningów na naturalnej murawie, był poirytowany.

- Każda drużyna w ekstraklasie trenuje raz w tygodniu na swojej głównej płycie - mówi Ojrzyński. - My nie. Nie mieliśmy treningu na tym obiekcie także przed Zagłębiem. Ćwiczymy w sztucznych warunkach i czekam, aż stopnieje śnieg.

TOP Sportowy24: Czy polska gwiazda porno zainwestuje w futbol?

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto