Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia pojechała do Kielc po przełamanie

Paweł Stankiewicz
Tomasz Bołt
Lechia chce wreszcie się przełmać i pokazać, że potrafi wygrywać. Biało-zieloni zagrali dobre spotkanie z Legią, które wygrali, potem był szczęśliwy remis z Arką i porażka z Wisłą w słabym stylu. Z kim się przełamać, jak nie z Koroną, która wiosną jest najsłabszym zespołem w ekstraklasie. Mecz Lechii w Kielcach rozpocznie się o godzinie 20.45.

Korona miała dobrą jesień i wydawało się, że drużyna włączy się do rywalizacji o europejskie puchary. Wiosną jednak zawodzi. Tylko jedno zwycięstwo i trzy remisy, to wynik fatalny. - Oba zespoły mają inne cele. My już teraz walczymy tylko o utrzymanie się w ekstraklasie. Skupiamy się tylko na Lechii i koniecznie chcemy wygrać to spotkanie. Nasi rywale grają ofensywnie, mają bardzo dobrego Traore, wymieniają dużo podań i nawet w przegranym meczu z Wisłą byli częściej przy piłce. Musimy wyeliminować atuty Lechii, tak jak zrobiliśmy to w Gdańsku - powiedział Marcin Sasal, szkoleniowiec Korony.

Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 0:3

Lechia wciąż liczy się w grze o europejskie puchary, ale aby gra w Europie stała się bardziej realna, to biało-zieloni muszą wrócić z Kielc z kompletem punktów. Jak to zrobić, skoro gdańszczanie nie stwarzają sobie sytuacji, nie oddają celnych strzałów. Pole manewru w ofensywie nie jest duże, a wszystko przez kontuzje Piotra Wiśniewskiego, Aleksandra Sazankowa i Tomasza Dawidowskiego.

- Przede wszystkim chciałbym, żebyśmy utrzymali sposób gry, szybkość i dokładność podań z meczu z Wisłą. Jeśli dzięki temu zmusimy Koronę do gry na własnej połowie, to stworzymy sytuacje bramkowe, które pozwolą nam otworzyć wynik meczu i zagrać spokojniej - przekonuje Tomasz Kafarski, trener Lechii.

Lechia buduje ośrodek
Gdański szkoleniowiec nie wyklucza zmian w składzie. Może od początku zagra Bedi Buval, za Rafała Janickiego może wrócić też Krzysztof Bąk, który skończył pauzę za żółte kartki. Miejsce w bramce zachowa Paweł Kapsa, do którego trener ma pretensje za wpuszczonego trzeciego gola z Wisłą. - Jeśli bramkarz wychodzi na 20 metr przy rzucie rożnym, to brak logiki. Nie wydaje mi się jednak, aby na tej pozycji doszło do zmiany. Roszady w składzie są jednak możliwe. Jeśli nawet do nich dojdzie, to będę minimalne - zdradza Kafarski.

Paweł Kapsa: Podnieśliśmy się z kolan

Mecz w Kielcach sędziować będzie Radosław Trochimiuk z Ciechanowa. W tym sezonie był szczęśliwy dla gdańszczan, bo sędziował wygrany mecz z Jagiellonią w Białymstoku, remis u siebie z Ruchem i pucharową wygraną po karnych z ŁKS.

Korona Kielce - Lechia Gdańsk, środa 11 maja 2011 roku, godz. 20.45.

Piłkarze Lechii nie mają nic na obronę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto