Lagun, instrybutor, amelinium, San Escobar! Te wyrazy znaczą więcej niż tysiąc słów

BREDGENS

Historia popularnego "bredgensa" sięga wystąpienia Andrzeja Leppera w Sejmie, który wówczas przekonywał, że kilku polityków: wyszło tutaj w pięciu i zatańczyło bredgensa. W ten sposób nieżyjący już poseł przeinaczył nazwę tańca z dużą liczbą elementów siłowo-sprawnościowych, oraz kroków wykonywanych w parterze, zwanego breakdancem. Wypowiedź polityka szybko rozprzestrzeniła się w sieci. Co ciekawe, do dzisiaj pojawia się wśród kompilacji najpopularniejszych polskich pomyłek językowych. Fragment wystąpienia można zobaczyć TUTAJ