"La La Land" w hali Gdynia Arena

Film Damiena Chazelle‘a "La La Land" to jeden z największych światowych przebojów ekranowych minionych kilku lat: zwycięzca sześciu Oscarów, między innymi za najlepszą ścieżkę dźwiękową i najlepszą piosenkę oraz siedmiu Złotych Globów w tym za najlepszy film. Wydawało się, że mieszanka filmu muzycznego z melodramatem jest odmianą kina, która zanikła bezpowrotnie już kilkadziesiąt lat temu, ale sukces "La La Land" w sposób oczywisty przeczy takiemu myśleniu. Moc tego filmu w dużym stopniu wynika ze ścieżki dźwiękowej, nie dziwi więc, że ktoś wpadł na pomysł stworzenia widowiska estradowego z "La La Land" w roli głównej. Taki spektakl zagości w hali Gdynia Arena już w najbliższą środę.

Magaprzebój powstał w światowej stolicy przemysłu filmowego i w zasadzie naturalne jest, że premiera ogólnoświatowej trasy koncertowej odbyła się w maju w Hollywood Bowl. Trasa "La La Land in Concert" obejmie kilkanaście krajów, między innymi Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę, Meksyk, Włochy, Niemcy, Polskę, Turcję.

W Polsce „La La Land in Concert“ zawita do pięciu miast, z których pierwszym będzie Gdynia. Będzie to niesamowite wydarzenie, które każdy powinien zobaczyć. Wyjątkową atmosferę stworzą unikalne wokale Emmy Stone, Ryana Goslinga i Johna Legenda ze ścieżki dźwiękowej filmu połączone z muzykami na żywo. Ścieżkę dźwiękową wykona orkiestra symfoniczna i zespół jazzowy. Dyrygent koncertu Richard Kraft zaznaczył, że dzięki takiemu zestawieniu możemy być częścią jedynego w swoim rodzaju, niezwykłego widowiska.

Damien Chazelle oglądając wyreżyserowany przez siebie film w wersji koncertowej odkrył zupełnie nowe wymiary swojego własnego dzieła: - Dla mnie jedną z najbardziej ekscytujących i niesamowitych rzeczy, które miały miejsce przy „La La Land” było połączenie filmu i żywej orkiestry: zespół fenomenalnych muzyków grających w czasie rzeczywistym do zdjęć Technicolor, przenoszą kompozycje Justina Hurwitza do prawdziwego życia - powiedział.

Jakiej fabuły mogą się spodziewać ci ze słuchaczy w Gdynia Arena, którzy filmu nie widzieli? Jacek Mikołajczyk w piśmie „Kultura Liberalna“ pisał tak: „Dziewczyna z prowincji chce zostać gwiazdą i przyjeżdża do miasta-centrum rozrywki. Tą dziewczyną jest Mia (Emma Stone), od dziecka marząca o tym, by zostać aktorką. W Los Angeles pracuje jako baristka w kawiarni na terenie hollywoodzkiego studia filmowego. Od lat bez powodzenia startuje w castingach do ról w serialach. W korku poznaje przypadkiem Sebastiana (Ryan Gosling), pianistę jazzowego, marzącego z kolei o tym, by otworzyć własny klub“. Gdynia Arena będzie im kibicować.

15 listopada, godz. 19. Gdynia Arena, ul. Górskiego 8. Bilety: 90-225 zł.

Zobacz też: Dzień "La La Land" w Los Angeles

Associated Press/x-news