Po bardzo dobrym występie w Zielonej Górze przed tygodniem, kibice Asseco liczyli na dobrą postawę swojej drużyny w meczu z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski. Ba, nie zakładali nawet innego scenariusza niż tylko zwycięstwo. Niestety, mocno się rozczarowali.
Gdynianie w piątkowym meczu sami sobie jednak strzelali w kolana. O pomstę do nieba wołała skuteczność rzutów wolnych w ich wykonaniu (na linii osobistych trafiali z nieco ponad 50-procentową skutecznością). Tym samy wyciągnęli do rywala pomocną dłoń, a ten z prezentu skrzętnie skorzystał.
W kolejnym pojedynku Asseco zmierzy się u siebie z zespołem King Szczecin (środa, godz. 19).
Asseco Gdynia - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 68:76 (18:18, 16:25, 16:14, 18:19)
Asseco: Krzysztof Szubarga 19, Mikołaj Witliński 14 (11 zb), Filip Matczak 14, Piotr Szczotka 11, Roman Szymański 6, Przemysław Żołnierewicz 2, Marcel Ponitka 2, Mariusz Konopatzki 0.
BM Slam Stal: Aaron Johnson 16, Szymon Szewczyk 12 (10 zb), Shawn King 12, Marc Carter 11, Robert Tomaszek 8, Christo Nikołow 7, Łukasz Majewski 5, Porter Troupe 2, Tomasz Ochońko 2, Kamil Chanas 1.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?