Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrowersyjny wpis Anny Kołakowskiej ponownie w prokuraturze

Szymon Zięba
Karolina Misztal
Prokuratura ma ponownie zbadać sprawę kontrowersyjnego wpisu gdańskiej radnej PiS dotyczącego „golenia na łyso” posłanki PO.

Decyzję w tej sprawie podjął właśnie Sąd Okręgowy w Gdańsku.

U podstaw sporu leżą wydarzenia z zeszłego roku, kiedy Anna Kołakowska, radna PiS w Radzie Miasta Gdańska, pisała na Facebooku o „złapaniu i ogoleniu na łyso” gdańskiej posłanki PO Agnieszki Pomaskiej.

PiS z Gdańska - Anna Kołakowska nawołuje by "ogolić na łyso" posłankę PO [ZDJĘCIA]

Wpis Kołakowskiej odnosił się do zachowania Pomaskiej, która podczas wypowiedzi w Sejmie przedarła na pół kartkę z treścią projektu uchwały w sprawie obrony suwerenności Rzeczypospolitej i praw jej obywateli.
Po tym, jak wpis pojawił się na Facebooku, politycy PO złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Rejonowej w Warszawie.

Sprawa została przeniesiona do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście, która ostatecznie umorzyła postępowanie. Śledczy uznali, że wpis Anny Kołakowskiej nie wyczerpuje znamion przestępstwa w odniesieniu do artykułu 126a Kodeksu karnego (chodzi o publiczne nawoływanie do popełnienia czynu zabronionego).

- Decyzja została podjęta w oparciu o zeznania świadka, w którym wskazywał, że nie miał intencji do nawoływania do naruszenia nietykalności cielesnej drugiej osoby, a jedynie chciał wyrazić swoje poglądy - wyjaśniała wówczas w prok. Tatiana Paszkiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Dodawała, że świadek wskazywał, iż jego intencją było podkreślenie różnic poglądów i dezaprobatę wobec pewnych działań, a nie nawoływanie do nienawiści.

Z decyzją prokuratury nie zgodziła się Agnieszka Pomaska . Ostatecznie, jak poinformował sędzia Tomasz Adamski, rzecznik ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku, wymiar sprawiedliwości zaskarżone postanowienie uchylił 21 kwietnia. - I przekazał sprawę do dalszego prowadzenia Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Śródmieście w Gdańsku - mówi sędzia. Podkreśla przy tym, że sporządzenie uzasadnienia odroczono do piątku, 28 kwietnia.

Jakie zastrzeżenia do pracy prokuratury miał wymiar sprawiedliwości?
- Czekamy na pisemne uzasadnienie sądu, jednak z ustnej argumentacji sądu nie wynika, by podważał on podstawę umorzenia postępowania - mówi prok. Tatiana Paszkiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Tymczasem - zdaniem Agnieszki Pomaskiej - kwietniowa decyzja sądu pokazuje, że sądy są „niezależne i potrafią podejmować decyzje, niezależnie od politycznych nacisków”.

- Chyba nikt nie miał wątpliwości, że zachowanie pani radnej nie tylko odbiegało od standardów przyjętych w aktywności publicznej, ale przede wszystkim łamało prawo, nawoływało do nienawiści, wręcz do przemocy i ja tylko mogę wyrazić uznanie dla takiego stanowiska sądu - mówi posłanka Platformy Obywatelskiej. I dodaje: - Co z tym zrobi prokuratura, tu już mogę mieć wątpliwości, natomiast cieszy fakt, że rzeczywiście prokurator będzie musiał ponownie przeanalizować tę sprawę.

O komentarz poprosiliśmy także Annę Kołakowską, radną PiS. W rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” stwierdziła, że „napiętnowanie przez nią pani Pomaskiej” było „absolutnie uzasadnione”.
- To, co sobie pani Pomaska próbuje imputować, właściwie i sobie, i wszystkim dookoła, że to była jakaś groźba karalna, namawianie do nienawiści itd., to już jest jej wyobraźnia, ja wielokrotnie mówiłam, że posługiwałam się pewnymi czytelnymi symbolami - mówi Anna Kołakowska. I tłumaczy: - Nie tylko żołnierze podziemia w czasie wojny golili na łyso ludzi, którzy występowali przeciwko Polsce, ale także żołnierze wyklęci. Podkreśliła, że jej wypowiedź była odwołaniem się do „pewnego symbolicznego zachowania i jednocześnie stosunku do zachowania pani Pomaskiej”.

Czy radna jest poruszona tym, że sprawa trafiła znów do prokuratury? - Jest mi to obojętne. Jeśli mam być skazana w słusznej sprawie, to będę taki wyrok nosić z dumą, bo uważam, że każdy wyrok za obronę wartości, Polski, prawdy jest wyrokiem, który tylko przynosi nam chwałę i poprawia nasze życiorysy.

Jedna z rozpraw dt Marszu Równości w 2015 roku z udziałem Anny Kołakowskiej odbyła się w marcu 2016 roku. Jakie poglądy prezentuje radna PiS?

Źródło: TVN.X-news.pl

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto