Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kończy się remont "Daru Pomorza", jednego z symboli Gdyni. Piękny żaglowiec wkrótce wraca do Basenu Prezydenta ZDJĘCIA

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Przemysław Świderski
W Gdańskiej Stoczni „Remontowa” kończy się remont "Daru Pomorza", jednego z symboli Gdyni. Jak informuje właściciel pięknej, Białej Fregaty, Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku, żaglowiec wróci do Basenu Prezydenta już w połowie grudnia i ponownie będzie cieszył oko spacerujących po Nabrzeżu Pomorskim.

"Dar Pomorza" do remontu trafił 18 listopada. Do stoczni w Gdańsku został zaciągnięty przez holowniki. Żaglowiec muzeum został poddany remontowi pod nadzorem inspektorów z Polskiego Rejestru Statków.

- Przeprowadzone zostały już najważniejsze prace, piaskowanie i malowanie kadłuba, remont śruby napędowej oraz wymian protektorów cynkowych spowalniających procesy korozyjne - informuje Helena Chmielewska z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. - W najbliższych dniach nastąpi wydokowanie statku. Pozostałe konieczne prace, czyli remont masztu i instalacji przeciwpożarowej, prowadzone będą na nabrzeżu. Spodziewamy się, że „Dar Pomorza” wróci do Gdyni w połowie grudnia.

Na remont "Daru Pomorza" przeznaczono 960 tysięcy złotych. Jego przeprowadzenie jest możliwe dzięki dotacji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Piękny żaglowiec, nazywany Białą Fregatą, od 1929 roku związany jest z Gdynią. Został zbudowany w 1909 roku w stoczni Blohm&Voss w Hamburgu jako statek szkolny niemieckiej marynarki handlowej. Po wodowaniu 18 września 1909 roku otrzymał nazwę "Prinzess Eitel Friedrich" i rozpoczął służbę wychodząc w dziewiczy rejs do Christiansand i Antwerpii. Po klęsce Niemiec w I wojnie światowej statek przejęli Francuzi, przeprowadzając go do portu Saint Nazaire. W 1926 roku otrzymał on nową nazwę "Colbert" i miał zastąpić francuski żaglowiec szkolny "Richelieu". Plan ten nie doczekał się realizacji. W rok później fregata przeszła na własność barona de Foreste, który zamierzał przekształcić ją w jacht oceaniczny. Jednak i ten pomysł nie został urzeczywistniony.

W 1929 roku statek został zakupiony z datków społecznych przez Pomorski Komitet Floty Narodowej za sumę 7000 funtów szterlingów. Miał zastąpić wysłużony już bark szkolny "Lwów". Fregata otrzymała wówczas kolejną nazwę "Dar Pomorza", dla upamiętnienia ofiarności pomorskiego społeczeństwa. W czerwcu 1930 roku po raz pierwszy stanęła na gdyńskiej redzie, a 13 lipca biskup Stanisław Okoniewski poświęcił statek i jego banderę.

Fregata została przekazana Państwowej Szkole Morskiej w Gdyni i stała się odtąd drugą, po "Lwowie", "kolebką polskich nawigatorów".

W ciągu 51 lat służby dla Polskiej Marynarki Handlowej "Dar Pomorza" odbył 102 rejsy szkolne, pokonując pół miliona mil morskich. Na jego pokładzie przeszkolono 13 384 słuchaczy Szkoły Morskiej.

W 1974 roku "Dar Pomorza" wziął udział w Operacji Żagiel w Gdyni. W klasie A statek zajął w regatach czwarte miejsce. W 1976 roku statek wziął udział w regatach Operation Sail w Stanach Zjednoczonych, zorganizowanych dla uczczenia 200-lecia podpisania amerykańskiej Deklaracji Niepodległości. Został wówczas fantastycznie przyjęty przez amerykańską Polonię. Największy sukces "Dar Pomorza" odnotował w 1980 roku, kiedy to pod dowództwem nie żyjącego już kapitana żeglugi wielkiej Tadeusza Olechnowicza wygrał dwuetapowe regaty Operacja Żagiel 80 oraz zdobył Cutty Sark Trophy. We wrześniu 1981 roku odbył ostatni rejs do Kotki w Finlandii, a po jego zakończeniu został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

4 sierpnia 1982 roku formalnie wycofano "Dar Pomorza" ze służby. W tym samym czasie podniesiono banderę na jego następcy, "Darze Młodzieży", zaprojektowanym i zbudowanym w Gdańsku.

16 listopada 1982 roku "Dar Pomorza" został przekazany Narodowemu Muzeum Morskiemu w Gdańsku. Ten piękny i majestatyczny żaglowiec zajmuje zaszczytne miejsce w historii polskich dokonań na morzu. Odwiedza co roku nawet ponad 135 tysięcy osób. Jest bliski sercu nie tylko gdynian, lecz i wszystkich Polaków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto