Koncertowo i teatralnie w Trójmieście. Sprawdź, co wydarzy się w tym tygodniu!
GLOBALTICA Festiwal Kultur Świata Globaltica 2012 wchodzi w główną fazę. Przed publicznością festiwalu aż trzy wieczory w parku w Kolibkach. Piątkowy wieczór rozpocznie polski zespół Vołosi, od dwóch lat uznawany za światową rewelację sceny folkowej. Kwintet smyczkowy, złożony z dwóch muzyków klasycznych i trzech ludowych, unieważnia sztuczne podziały pomiędzy muzyką poważną i etno. Po smyczkach przyjdzie czas na bębny - Alaev Family z Tadżykistanu to rodzinny zespół, a właściwie supergrupa. Ich lider i założyciel, ponad osiemdziesięcioletni obecnie Allo Alaev był przez przeszło pół wieku pierwszym perkusjonistą zespołu Opery Narodowej w stolicy Tadżykistanu. Potrafi grać na dziewięciu bębnach równocześnie! Na zakończenie tego dnia zagra izraelski zespół Yemen Blues, łączący tradycje muzyczne Żydów jemeńskich ze współczesną, zachodnioafrykańską odmianą bluesa. W sobotę na początek Talilema z Madagaskaru. Publiczności Globaltiki świetnie znany jest śpiewający multiinstrumentalista Kilema, który wraz z wokalistką Talike Gelé tworzy ten zespół. Punkt drugi programu, czyli Alejandro Toledo and the Magic Tombolinos, to formacja łącząca odległe od siebie kultury muzyczne. Zespół jest włoski, ale lider, saksofonista, pochodzi z Argentyny i szczególnie fascynuje się muzyką bałkańskich Romów. Kolejnym punktem programu będzie pochodząca z Wybrzeża Kości Słoniowej Dobet Gnahore, wschodząca gwiazda muzyki etno, porównywana do wielkich głosów Afryki - Miriam Makeba czy Angélique Kidjo. Dzień na Globaltice zakończy irlandzki zespół Kila, wykonujących muzykę z pogranicza folkloru i rocka. Współpracował już z wielkimi, irlandzkimi gwiazdami, m.in. U2 i Sinead O'Connor. W niedzielę akcja przeniesie się na małą scenę, tuż nad morzem. Wystąpią dwa zespoły - Antiche Ferrovie Calabro-Lucane z Włoch i Krar Collective z Etiopii. Będziemy mieć do czynienia z zetknięciem muzyki i mitu. (TOR)