Takie rozwiązanie funkcjonuje - już od września ubiegłego roku - w Krakowie, gdzie za darmo jeżdżą uczniowie szkół podstawowych. Podobną uchwałę podjąć chce również w najbliższym czasie Rada Miasta w Warszawie.
Według Arkadiusza Dzierżyńskiego, koordynatora Inicjatywy Polska w Gdyni, zwolnienie uczniów z konieczności płacenia za przejazdy autobusami i trolejbusami w tym mieście kosztowałoby rocznie około 1,2 mln zł. Pomysłodawcy dodatkowych ulg uważają, że dla gminy, której budżet znacząco przekracza 1 miliard zł, nie byłby to znaczący wydatek.
Wiadomo jednak, że w przypadku Trójmiasta i okolic wprowadzanie jakichkolwiek dodatkowych przywilejów na przejazdy jest nieco bardziej skomplikowane niż np. w Warszawie i Krakowie. Podobne postulaty, a nawet dużo dalej idące, jak zorganizowanie systemu bezpłatnej komunikacji w mieście dla wszystkich, pojawiały się już w Gdyni ze strony różnych organizacji i ugrupowań politycznych w ubiegłych latach.
Nie jesteśmy władni, aby samodzielnie podejmować decyzje o zmianie taryfy
Gdynia zrzeszona jest jednak razem z wieloma innymi partnerami w Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej. Do MZKZG należą także Gdańsk, Sopot, Wejherowo, Reda, Rumia, Szemud, Pruszcz Gdański, Żukowo, Luzino, Kosakowo. W sporych bólach wszyscy ci partnerzy doprowadzili do ujednolicenia taryfy za przejazdy na podstawie biletów jednorazowych. Już to uznano za spory sukces.
- Nie jesteśmy władni, aby samodzielnie podejmować decyzje o zmianie taryfy - tłumaczy Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Musi dziać się to w ramach całego MZKZG i przy akceptacji rad gmin.
Temat ma być omawiany w najbliższych miesiącach na forum związku, jednak rozmowy te do łatwych na pewno należeć nie będą. Tym bardziej że ostateczne koszty okażą się raczej wyższe od tych przedstawianych przez Inicjatywę Polska.
Kwota związana z samymi bezpłatnymi przewozami dla uczniów jest właśnie w Gdyni szacowana. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że na skutek nowych regulacji znacząco zwiększy się frekwencja na liniach dojeżdżających do szkół. Aby w pojazdach nie było tłoku, będzie trzeba wymienić je na większe, np. zakupić dodatkowe autobusy przegubowe, bądź zwiększyć częstotliwość kursów. W obu tych wariantach koszty liczone będą prawdopodobnie w dziesiątkach milionów złotych.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?