Komunikacja w Gdyni. Buspasy receptą na korki na Morskiej

Urzędnicy miejscy ogłosili właśnie przetarg na realizację tej inwestycji i poszukiwany jest jej wykonawca. Oferty składać można do 18 grudnia, co oznacza, że do prac na pewno nie uda się przystąpić jeszcze w tym roku. Jednak jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem urzędników, realizacja inwestycji na Grabówku i w Leszczynkach mogłaby rozpocząć się już najbliższej wiosny, co oznacza, że roboty zakończą się najpóźniej w drugiej połowie przyszłego roku.

Na ul. Morskiej jak na razie funkcjonuje tylko jeden buspas, wiodący od ul. Zakręt do Oksywia w stronę Estakady Kwiatkowskiego. Zaledwie 350-metrowy odcinek drogi, przeznaczonej wyłącznie dla autobusów, nie jest jednak w stanie radykalnie ograniczyć korków na najbardziej obciążonej ulicy w mieście, gdzie na najbardziej ruchliwych skrzyżowaniach pojawia się dziennie aż 60 tys. samochodów. Kolejne buspasy, trzy w stronę Śródmieścia i dwa w kierunku Rumi, o długości 1,2 kilometra na odcinku między ul. Zakręt do Oksywia, a Zespołem Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych, mają dać oddech pasażerom komunikacji miejskiej. Dodatkowo takie rozwiązanie zachęci kierowców samochodów do korzystania z transportu zbiorowego.

- Korki na ul. Morskiej są niezwykle dotkliwe - mówi Barbara Wyrwas, przewodnicząca Rady Dzielnicy Leszczynki. - Codziennie nie możemy dojechać na czas do pracy i szkoły. Ostatnio dochodziło też do sytuacji, gdy ul. Morską nie mogła przejechać karetka pogotowia na sygnale.