Po godzinie 13 do banku wszedł młody mężczyzna i zażądał wydania pieniędzy. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna nie był zamaskowany – informuje kom. Michał Rusak, z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. – Sprawca sterroryzował pracowników przedmiotem przypominającym broń palną i zażądał wydania pieniędzy. Gdy pracownicy wykonali jego polecenie oddalił się w nieznanym kierunku.
Czytaj także: Gdynia. Kolejny napad na bank przy ul. 10 lutego
Na miejsce zostali skierowani policjanci z pionu dochodzeniowego. Zostali przesłuchani świadkowie zdarzenia, zabezpieczono ślady pozostawione przez sprawcę. W akcji brał udział również pies policyjny, jednak z uwagi, że jeździ dużo samochodów i porusza się wielu pieszych, pies po kilkunastu metrach zgubił trop. Funkcjonariusze sprawdzają również monitoring z pobliskich budynków, dzięki czemu będzie można ustalić w jakim kierunku oddalił się sprawca.
Policja nie informuje ile pieniędzy zostało skradzionych.
Czytaj także: Kryminalna lista przebojów: Fałszywy policjant, amator kradzionego mięsa, "mistrz kierownicy"
Jest to czwarty w tym roku napad na bank w Trójmieście. W ubiegłym tygodniu obrabowana została placówka na gdańskiej Żabiance. W lutym i styczniu okradziono dwa banki w centrum Gdyni.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?