Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejarze zawiesili strajk. Czekają na decyzje marszałka

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Po kilkunastogodzinnych rozmowach z prezesem spółki PKP Przewozy Regionalne, Januszem Dettlaffem, w nocy w sobotę pomorscy kolejarze postanowili do dzisiaj zawiesić akcję protestacyjną.

Po kilkunastogodzinnych rozmowach z prezesem spółki PKP Przewozy Regionalne, Januszem Dettlaffem, w nocy w sobotę pomorscy kolejarze postanowili do dzisiaj zawiesić akcję protestacyjną.

Część pracowników PKP nie przystąpiła do pracy od ubiegłego poniedziałku i żeby zapewnić normalny ruch pociągów, kierownictwo Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Gdyni powołało sztab kryzysowy. Protestujących kolejarzy zastępowano pracownikami ściągniętymi awaryjnie z innych spółek, np. SKM i InterCity.

- Zawiesiliśmy protest, bo jesteśmy bliscy doprowadzenia do sytuacji, w której spełnione zostaną wszystkie postulaty, jakie przedstawiliśmy kierownictwu spółki Przewozy Regionalne - mówił wczoraj Wojciech Lipiński, przewodniczący pomorskiej "Solidarności" kolejarzy. - Czekamy na przyjazd do Trójmiasta Jana Kozłowskiego.

Marszałek przebywa za granicą. W poniedziałek ma wrócić i jeśli, jak wcześniej nam obiecywano, zdeklaruje pisemnie, iż 36 mln zł, przyznanych przez rząd z podatków PIT i CIT, przeznaczone zostanie na kolejowe połączenia regionalne, odstępujemy od strajku. Mamy zapewnienie naszego kierownictwa, że w takim wypadku przywrócone zostanie 31 zlikwidowanych połączeń, które uznano za nierentowne.
Kolejarzy satysfakcjonuje obietnica zarządu Przewozów Regionalnych, że wobec strajkujących nie zostaną "z urzędu" wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne, a każdy przypadek traktowany będzie indywidualnie. Jednak za okres protestu biorący w nim udział nie otrzymają wynagrodzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto