- Prelekcja pana Janka dotyczyć będzie przepłynięcia Bałtyku. Ale spróbujemy go namówić, by już po finale, w niedzielny wieczór, opowiedział o swoich ostatnich przeżyciach na Morzu Czerwonym - informuje Janusz Janowski, organizator Kolosów.
Lisewski, którego znaleziono odwodnionego i z oparzeniami słonecznymi, wczoraj opuścił szpital w mieście Duba w Arabii Saudyjskiej. Dziś ma zostać przewieziony do Egiptu, skąd wróci do Gdańska. Tu prawdopodobnie czekać na niego będzie gorące powitanie, bo gdański magistrat, który wsparł wyprawę sportowca kwotą 40 tys. zł, chce zorganizować uroczystość z okazji jego powrotu.
Kitesurfer z Gdańska odnaleziony. Lisewski osłabiony, ale nie doznał poważnych obrażeń
- Jest taki pomysł, ale musimy się jeszcze w tej sprawie porozumieć z biurem prasowym i prezydentem - mówi Izabela Heidrich z Referatu Koordynacji Marketingowej.
- Zostałem zepchnięty na rafę, gdzie żerowały rekiny - mówi Lisewski . - Miały gdzieś od 2 do 6 metrów (...). Dźgałem je nożem w oczy, nos, skrzela. Walka, z której cudem wyszedłem zwycięsko, trwała całą noc...
Czytaj więcej o tym, z jakimi przeciwnościami musiał się borykać Jan Lisewski na Morzu Czerwonym
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?