Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jakie pamiątki kupują Polacy z okazji beatyfikacji Jana Pawła II?

(Patsz)
W niedzielę odbędzie się uroczysta beatyfikacja Jana Pawła II. W Rzymie spodziewanych jest 80 tys. pielgrzymów z Polski. Reszcie zostaje śledzenie uroczystości przed telewizorem i... pamięć o papieżu w postaci pamiątek. Koszulka albo breloczek na kluczyki do auta czy kubki z papieżem to codzienność w sklepach z dewocjonaliami.

Największy ruch jest jak zawsze w miastach papieskich, czyli Wadowicach i Krakowie Pamiątki "papieskie" w Sukiennicach można znaleźć na kilku straganach: talerz z wizerunkiem JP II za 55 zł, wyszywany proporczyk do powieszenia, drewniana płaskorzeźba, za 110 zł, posrebrzana - za 80 zł. Magnesy z Janem Pawłem II, jak przyznają sprzedawcy, idą świetnie przez cały rok. Także w Trójmieście nie brakuje zainteresowania pamiątkami po papieżu, a ruch w sklepach jest największy od kilku lat.

- Rzeczywiście ruch jest duży. klienci pytają o różne pamiątki, przede wszystkim o flagi dzisiaj, które można wywiesić na balkonie z okazji beatyfikacji i w ten sposób uczcić to wydarzenie. O dziwo, słabo schodzą książki, ale dużym wzięciem cieszą się obrazki ze srebrnym wizerunkiem papieża, których ceny dochodzą nawet do 120 zł. Można jednak też kupić niektóre już za kilkanaście złotych - mówi Martin Cieślik ze sklepu Ars Christiana z ul. 10 lutego w Gdyni.

Magnesy, długopisy, koszulki i inne absurdalne pamiątki raczej nie nie pojawiają się na wystawach sklepów z dewocjonaliami w tym czasie. Jak deklarują sprzedawcy takie rzeczy chodliwe są w zwykłe dni, teraz przyszedł czas na "poważniejsze" pamiątki, choć w ofercie sklepu Ars Christiana znajdują się m.in... naklejki z wizerunkiem papieża Polaka.

Beatyfikacja Jana Pawła II na Pomorzu

- Widać ogromne zainteresowanie, ludzie pytają przede wszystkim o flagi. U nas książki są chętnie kupowane i to nawet te, które były wydane kilka lat temu - wyjaśnia sprzedawczyni z księgarni św. Pawła z ul. Świętojańskiej przy gdyńskiej Kolegiacie. - Oczywiście mamy w ofercie suweniry takie jak breloczki, czy długopisy, ale nie ma aktualnie nimi zainteresowania.

Wierni nie kupują także typowo religijnych pamiątek jak różańce,czy modlitewniki albo lampiony. - Mamy w ofercie bardzo ładny lampion z Janem Pawłem II, ale klienci o niego nie pytają - tłumaczy Martin Cieślik.

Socjologowie podkreślają, że dla niektórych takie pamiątki mogą być tandetne i kiczowate, dla innych są piękne i szlachetne, ale jedno je łączy - dają poczucie bliskości i wspólnoty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto