Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak będzie się zmieniał profil turysty odwiedzającego Malbork? Przeczytaj list mieszkańca

Redakcja
Jak będzie się kształtowała turystyka w Malborku? Czy zmienia się profil turysty odwiedzającego pokrzyżacki zamek i miasta? Czy samorząd nie powinien wykorzystywać zamku do promocji miasta? Zapraszamy do lektury listu nadesłanego przez dr. Przemysława Dorszewskiego, mieszkańca Malborka.

Przeglądając numer 3-4 „Magazynu Gdańskiego” z 2012 roku natrafić można na artykuł pod tytułem „5 lat Malbork Welcome Center”. Przeczytać w nim można następujące zdanie: „Ten młody Zespół MWC do reszty oddanych pracowników w ciągu zaledwie pięciu lat odmienił wizerunek Malborka do tego stopnia, że latem niezliczone tłumy gości chętnie odwiedzają to piękne miasto biorąc udział w zainicjowanych przez MWC projektach…”. Chciałbym, aby fragment dotyczący „niezliczonych tłumów gości chętnie odwiedzających to piękne miasto” był punktem wyjścia do dyskusji nad grupą docelową, czyli turystami odwiedzającymi Malbork, do której jest lub będzie adresowana oferta turystyczna Malborka.
Nie trzeba być mieszkańcem Malborka, żeby stwierdzić, że jest to miasto oparte w głównej mierze na turystyce, które odżywa na okres sezonu turystycznego, a zamiera po jego zakończeniu. Ogólnie wiadomo, że dwoma najważniejszymi podmiotami kształtującymi oraz regulującymi politykę turystyczną Malborka są: Muzeum Zamkowe oraz Urząd Miasta.
Z badań ankietowych przeprowadzonych w 2008 roku dla województwa pomorskiego wynika jasno, że turysta przyjeżdżający do malborskiego grodu identyfikuje zamek z miastem i miasto z zamkiem. Ankietowani na pytanie o najczęściej odwiedzane miejsca i atrakcje Pomorza wskazali na 5 miejscu miasto Malbork (6,7% wskazań), zaś na 7 miejscu znalazł się malborski zamek (5,1% wskazań). Zupełnie inaczej kształtuje się sprawa Sopotu w tym rankingu, gdzie ankietowani wskazali miasto Sopot na 2 miejscu najczęściej odwiedzanych miejsc Pomorza (17,3% wskazań), zaś samo molo sopockie znalazło się dopiero na 14 miejscu (3,5% wskazań). Ta spora różnica między samym miastem a molem sopockim pokazuje, że Sopot nie jest identyfikowany tylko z molem. W przypadku Malborka i zamku różnica jest minimalna, co wskazuje, że dla turysty te dwie odrębne przestrzenie tworzą jedną całość.
Być może warto rozważyć sytuację, gdzie jeden z podmiotów kształtujących sferę malborskiej turystyki powinien ograniczyć ofertę turystyczną (w tym promocję) opartą tylko o malborski zamek. Naturalnym kandydatem do takiego działania jest Urząd Miejski, gdyż trudno sobie wyobrazić, aby Muzeum Zamkowe rezygnowało ze swojego głównego atutu, na którym opiera swoją działalność. Sytuacja ta mogłaby doprowadzić do rozgraniczenia miasta od zamku w kwestii turystyki. Być może wykształciłaby wśród turystów przekonanie o odrębności tych dwóch sfer, rozwijając u nich jednocześnie świadomość, że Malbork to nie tylko jeden obiekt architektoniczny.
Aby wiedzieć jak wprowadzić powyższe zmiany, musimy wiedzieć do kogo będziemy adresować nowe działania. Przytoczony na początku fragment dotyczący „niezliczonych tłumów gości chętnie odwiedzających to piękne miasto” buduje wrażenie wzrastającej liczby osób odwiedzających Malbork. Jeśli mówimy o samym zamku, to oficjalne dane na temat odwiedzających uzyskane z Muzeum Zamkowego prezentują się następująco: rok 2007 – 502 953 zwiedzających, 2008 - 460 024, 2009 - 435 158, 2010 - 416 245. Jednoznacznie widać, że liczba turystów we wskazanym okresie zmalała. Liczby te pewnie nie różnią się zbytnio od ogólnej liczby odwiedzających Malbork turystów, jeśli przyjmiemy wcześniejsze założenie panujące wśród odwiedzających, że zamek i miasto jest traktowane przez nich jako jedna całość.
Dość optymistycznie wygląda dziś uchwała Rady Miasta Malborka z 24 kwietnia 2001 roku w sprawie uchwalenia „Strategii rozwoju miasta Malborka”. W załączniku nr 1 do tej strategii czytamy m. in., że celem priorytetowym są duże dochody z turystyki przez osiągnięcie większej liczby turystów odwiedzających miasto (ok. 800 tys. rocznie). Z perspektywy czasu widać, że dziś takiego poziomu turystów w mieście nie da się osiągnąć.
Jestem też zdania, że w przyszłości nastąpi zmiana profilu turysty odwiedzającego Malbork. Turystyka historyczno-kulturowa propagowana przez turystę zagranicznego (głównie niemieckiego) ulegnie zmniejszeniu. Pokolenie przedwojennych mieszkańców Malborka (niem. Marienburg) powoli wygasa, a to ono w jakimś stopniu napędzało ruch na zamku. Nie przypadkiem w nauce wykształcił się termin turystyki sentymentalnej, która podejmowana jest w poszukiwaniu tożsamości, swoich korzeni, pochodzenia czy wartości. Potomkowie przedwojennych mieszkańców Malborka nie są już w takim stopniu zainteresowani powrotem do Malborka, jak ich rodzice czy dziadkowie przed laty. Istotną kwestią będzie skupienie się na innych nacjach odwiedzających zamek, których udział od kilku lat wzrasta. Mam tu na myśli turystów ze Skandynawii, Rosji, Ukrainy, itp. Wyjście naprzeciw tym turystom będzie niezbędne.
Zachodzące powoli zmiany w profilu przyszłego turysty malborskiego oraz ogólna dynamika rozwoju turystyki na świecie i w Polsce to czynniki, które muszą być brane pod uwagę przez wszelkie podmioty odpowiedzialne za kształt i wizerunek oferty turystycznej w Malborku. Mam nadzieję, że tekst ten będzie impulsem do dalszej dyskusji na temat kierunków rozwoju turystyki w naszym mieście.


Tekst nadesłany przez dr. Przemysława Dorszewskiego

Zachęcamy Państwa do przysyłania opinii, spostrzeżeń czy informacji dotyczących Malborka i powiatu malborskiego na adresy: [email protected], [email protected] lub [email protected]

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto