Czy biedronki azjatyckie są groźne?
Dostają się do naszych domów w poszukiwaniu miejsca, w którym mogą przezimować. Mogą żywić się owocami i warzywami pozostawionymi bez przykrycia. Naukowcy odnotowali przypadki, kiedy osobniki Harlequin Ladybird przegryzając skórkę winogron dostawały się do środka. Gryzą ludzi, co może prowadzić do reakcji alergicznych. Do tego, są zagrożeniem dla zwykłych biedronek siedmiokropek.
Zobacz też: Przygarnij psa ze schroniska w Poznaniu. Te psy czekają na adopcję [ZDJĘCIA]
Jak odróżnić azjatycką biedronkę od miejscowej?
Warto zwrócić uwagę na kropki - arlekiny mają raczej plamy o nierównym kształcie. Wtedy jak zwykłe biedronki mają siedem małych czarnych kropek - po trzy na każdym skrzydle oraz jedną u nasady pokryw. Ilość czarnych plamek u biedronek azjatyckich może być dowolna. Niektóre w ogóle ich nie mają. Gdy chodzi o kształt, azjatyckie osobniki mają bardziej wydłużony tyłów.
Więcej o azjatyckich biedronkach przeczytasz tutajBiedronki azjatyckie atakują. To prawdziwa plaga. Czy są groźne dla ludzi? Skąd się wzięły?
Jak chronić się przed azjatycką biedronką?
Najlepiej założyć na okna moskitiery. Te arlekiny, które dostały się do mieszkania od razu należy usunąć, najlepiej używając rękawiczek gumowych czy odkurzacza, unikając kontaktu z biedronkami. Ten gatunek bardzo nie lubi zapachu kwaśnych owoców, także skórki cytryny i pomarańczy na parapetach mogą pomóc w odstraszeniu. **Azjatyckie biedronki odstrasza też bardzo popularny w Polsce jesienny kwiat - chryzantema. Ci, którzy mają go na swoim balkonie, oknie czy w ogródku, mają ochronę. Dodatkowo, można użyć olejków eterycznych.** Eksperci mówią, że jak inne owady omijają miejsca pachnące pomarańczą, miętą czy kamforą. Można nimi posmarować ramy okien, czy spryskać moskitierę (jeżeli nie jest zbyt szczelna znajdują słabe miejsca i dostają się do środka).
POLECAMY:
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?