Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Imponujące otwarcie Arki Gdynia w Pucharze Polski. Spadkowicz z Ekstraklasy przekonał się, jak groźni są żółto-niebiescy

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Arka Gdynia w odstępie dziewięciu dni dwukrotnie znalazła sposób na Miedź Legnica. Za drugim razem awansowała do 1/16 finału Pucharu Polski
Arka Gdynia w odstępie dziewięciu dni dwukrotnie znalazła sposób na Miedź Legnica. Za drugim razem awansowała do 1/16 finału Pucharu Polski Przemysław Świderski
Arka Gdynia we wtorek, 26 września 2023 roku potwierdziła wyświechtane hasło, że puchary rządzą się swoimi prawami. Spisująca się ostatnio w kratkę drużyna, gubiąca w I Lidze punkty na wyjazdach, pozytywnie zaskoczyła w Legnicy, gdzie ograła po raz drugi w odstępie dziewięciu dni spadkowicza z PKO Ekstraklasy - Miedź.

Miedź Legnica - Arka Gdynia w I rundzie Pucharu Polski 26.09.2023

17 września 2023 roku przed skromną, gdyńską publicznością Arka Gdynia wygrała I-ligowy mecz z Miedzią Legnica 2:1. Stało się tak po bramkach strzelonych w drugiej połowie przez Karola Czubaka oraz Olafa Kobackiego. Spadkowicz z PKO Esktraklasy szansę na rehabilitację przed własną widownią dostał już 26 września, ale w spotkaniu pierwszej rundy Fortuny Pucharu Polski.

Trzeba przyznać, że Miedź, która stoi wyżej w tabeli I ligi, była faworytem drugiego, jesiennego spotkania. Na niekorzyść Arki przemawiało to, że słabo spisuje się w delegacjach. Żółto-niebiescy byli jednak mocno rozzłoszczeni tym, co wydarzyło się trzy dni wcześniej w Głogowie. Tam Arka rozegrała świetne spotkanie, gdyby nie liczyć postawy pod bramką Chrobrego, której nie odczarowała nawet mimo rzutu karnego.

We wtorek, 26 września Miedź podjęła Arkę w meczu pucharowym. Podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego znakomicie rozpoczęli to spotkanie, bo już po kilkudziesięciu sekundach prowadzili 1:0. Z rzutu wolnego świetnym strzałem popisał się Kacper Skóra. Po pół godziny gry było już 2:0, a tym razem dośrodkowanie Kobackiego z lewej strony wykończył Hubert Adamczyk. I byłoby bardzo dobrze, gdyby nie kiepska decyzja Ołeksandra Azackiego w doliczonym czasie. Ukraiński obrońca i kapitan Arki ostro sfaulował Szymona Zalewskiego. W efekcie osłabił drużynę, bo zobaczył czerwoną kartę.

Mimo wielu okazji w drugiej połowie, po jednej i drugiej stronie, wynik nie uległ już zmianie. W 62 minucie Kobacki przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Jakubem Mądrzykiem. W słupek bramki Arki w 72 minucie trafił Daniel Stanclik. Do futbolówki dopadł jeszcze Kamil Drygas, który umieścił ją w siatce, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej.

Losowanie 1/16 finału Pucharu Polski zaplanowano w piątek, 29 września o godz. 12.00 w siedzibie PZPN-u w Warszawie. Wówczas Arka pozna kolejnego rywala.

Miedź Legnica - Arka Gdynia 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Kacper Skóra (1), 0:2 Hubert Adamczyk (28)

Miedź: Mądrzyk - Kostka, Mijusković, Hoogenhout, Zalewski - Salvador, Aguado (83 Pierzak), Lehaire (46 Tront), Agbor (58 Michalik)- Mansfeld (69 Stanclik), Drzazga (58 Drygas)

Arka: Chudy - Stolc (46 Lipkowski), Dobrotka, Marcjanik, Azacki - Borecki, Bednarski (46 Gojny) - Skóra (66 Predenkiewicz), Adamczyk, Kobacki (66 Milewski) - Wilczyński (78 Czubak)

Żółte kartki: Agbor, Zalewski, Hoogenhout (Miedź) oraz Bednarski, Wilczyński, Milewski, Czubak (Arka)

Czerwona kartka: Ołeksandr Azacki (45+1, Arka, za faul)

Sędziował: Marcin Szrek (Kielce)

Widzów: 3072

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Imponujące otwarcie Arki Gdynia w Pucharze Polski. Spadkowicz z Ekstraklasy przekonał się, jak groźni są żółto-niebiescy - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto