Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hit PlusLigi Kobiet dla Atomu Trefl!

Piotr Wiśniewski
W najciekawszym spotkaniu PlusLigi Kobiet Atom Trefl Sopot pokonał Muszyniankę 3:1. Podopieczne Alessandro Chiappiniego zmazały więc plamę za nieudany występ w Bielsku-Białej. Dla zespołu z Muszyny była to pierwsza porażka w rozgrywkach. W drugim secie sopocianki straciły tylko 13 punktów.

- Był to dla nas bardzo ciężki mecz. Po kompromitacji w zeszłym tygodniu zdołałyśmy się podnieść psychicznie i po dobrym meczu pokonać Muszyniankę – nie kryła radości z końcowego wyniku kapitan Atomu Trefl, Dorota Świeniewicz.

Sopocianki w poprzedni weekend zebrały solidne cięgi w starciu z mistrzyniami Polski. W niedzielę nadarzała się znakomita okazja rehabilitacji za ten fatalny występ. Smaczku rywalizacji dodawał fakt, iż do Ergo Areny przyjechał niepokonany do tej pory w PlusLidze Kobiet zespół Muszynianki. Nie może więc dziwić radość, jaka zapanował w obozie Atomówek po zakończeniu spotkania.

Pierwsza partia nie zapowiadała jednak końcowego triumfu sopocianek. Mineralne zgodnie z przewidywaniami postawiły wysokie wymagania. Na pierwszą przerwę techniczną w lepszych humorach schodziły podopieczne Alessandro Chiappiniego. Jeszcze lepsze nastroje w ekipie Atomu zapanowały w końcówce partii, kiedy to gospodynie prowadziły 23:19. Wydawało się, iż tego seta nie da się już przegrać. Tymczasem Muszynianka odrobiła straty i po skutecznym ataku Kaczor wygrała premierową partię 25:23. Rywal był już na widelcu, a tu taki nagły zwrot akcji. - Siatkówka to gra błędów. Wygrywa ten kto popełni ich mniej. W pierwszym secie to my ich popełniłyśmy więcej i w efekcie przegrałyśmy – komentowała Świeniewicz.

- Początek tego meczu był dość dziwny. Z pewnością wpływ na taki stan rzeczy miała siedząca w głowach mojego zespołu ostatnie ligowa porażka i duża presja w kontekście meczu z Muszynianką. Było to widać w końcówce pierwszego seta. Potem drużyna jednak się pozbierała i nasza gra wyglądała lepiej – zauważył Alessandro Chiappini.

Słowa trenera szczególnie oddaje przebieg drugiego seta. Atomówki rozpoczęły go iście atomowo, wypracowując sobie wysoką przewagę. Na pierwszej przerwie technicznej gospodynie prowadziły już 8:3. Potem tę przewagę sopocianki tylko powiększały. Świetnie funkcjonował blok i atak, a w zasadzie w tej partii wychodziło wszystko. Wszak jak idzie to idzie do końca. Zespół z Muszyny zdołał uniknąć jednak klęski, zdobywając 13 punktów.

Trzecia partia nie układała się po myśli Atomu. Wiatr w żagle Atomówki złapały po II przerwie technicznej. Wyrównana walka trwała do stanu 22:22, potem trzy punkty z rzędu zdobyły podopieczne Alessandro Chiappiniego. Po trzech setach było więc 2:1 dla gospodyń.

O wszystkim przesądził czwarty set. Sopocki zespół szybko odjechał rywalkom, by następnie spokojnie kontrolować grę. Wicemistrzynie Polski z czasem zaczęły popełniać coraz więcej prostych błędów. Trwał natomiast show Atomu Trefl. Atomówki wygrały partię do 16, a cały mecz 3:1.- Obawialiśmy się, że będzie to ciężki i trudny mecz. Wpływ na naszą postawę miał ostatni ciężki i długi wyjazd do Odincowa. Atom Trefl spotkał zimny prysznic w Bielsku-Białej i wiedzieliśmy, że po tym meczu grając na swoim parkiecie wyjdą szalenie zmotywowane - powiedział opiekun Mineralnych, Bogdan Serwiński.

Atom Trefl - Muszynianka 3:1 (23:25, 25:13, 25:22, 25:16)

Atom Trefl: Świeniewicz 15, Bełcik 4, Maculewicz 9, Rinieri 13, Fernandez 10, Ozsoy 24, Maj (libero) oraz M. Śliwa.

Muszynianka: Wensink 12, Gajgał 7, Stam-Pilon 4, Jagieło 11, Kaczor 14, Sadurek 2, Zenik (libero) oraz Kaczorowska 4, Śrutowska, Kasprzak 3, Piątek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hit PlusLigi Kobiet dla Atomu Trefl! - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto