Jak przyciągnąć inwestorów zagranicznych i zwiększyć atrakcyjność naszego regionu - to temat wczorajszego spotkania w Agencji Rozwoju Pomorza w Gdańsku.
W spotkaniu, obok przedstawicieli władz lokalnych oraz szefów specjalnych stref ekonomicznych, uczestniczył także minister Jacek Tarnowski, szef gabinetu politycznego premiera, oraz Marian Przeździecki, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Zwrócono uwagę na kilka podstawowych problemów, z jakimi boryka się nasze województwo, czyli brak kompleksowych badań rynku pracy, stworzenie lepszej oferty inwestycyjnej regionu, zmiana profilu promocji oraz utrudnienia komunikacyjne z resztą kraju.
- Z powodu braku autostrady straciliśmy prawie 5 mld złotych, jakie mogły zainwestować u nas firmy - stwierdził Włodzimierz Ziółkowski, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Wszystko to z prozaicznego powodu. Nie mogły one ani dowieźć, ani wywieźć towarów.
- Ważna jest także współpraca między naszą agencją a PAIiIZ - powiedział Andrzej Liberadzki, prezes ARP SA. - Aby inwestorzy kierowani do nas z Warszawy nie ginęli w sinej mgle.
- Nie jest to pierwsze ze spotkań, którego wyniki nie wyglądają wcale zadowalająco - powiedział minister Tarnowski. - Ważne jest, kiedy możemy spotkać się po raz kolejny raz i usłyszeć coś pozytywnego, porozmawiać o konkretach.
Kolejne spotkanie ma odbyć się za ok. 3 miesiące.
Strefa Biznesu: Praca sezonowa. Jaką umowę podpisać?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?