Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdyńscy radni uchwalili budżet na 2017 rok. Najwięcej na oświatę i naukę

Marcin Lange
W przyszłym roku dochody Gdyni wyniosą 1,42 mld złotych, a do tego miasto planuje zaciągnięcie kredytu długoterminowego w kwocie 164 mln zł.
W przyszłym roku dochody Gdyni wyniosą 1,42 mld złotych, a do tego miasto planuje zaciągnięcie kredytu długoterminowego w kwocie 164 mln zł. gdynia.pl
W przyszłym roku dochody Gdyni wyniosą 1,42 mld złotych, a do tego miasto planuje zaciągnięcie kredytu długoterminowego w kwocie 164 mln zł. Natomiast wydatki nieznacznie przekroczą 1,5 mld zł - w środę Rada Miasta Gdyni głosami Samorządności i PO przyjęła budżet miasta na 2017 rok. PiS, który krytykuje m.in. zbyt małe nakłady inwestycyjne, wstrzymał się od głosu.

- Tak strona dochodowa, jak i wydatki, utrzymują się na stałym poziomie - stwierdził Krzysztof Szałucki, skarbnik miasta. - Nasze cele, a tym samym budżet miasta, nastawione są na rozwój, inwestycje i pozyskiwanie środków unijnych.

Najwięcej środków w przyszłym roku pochłonie oświata i nauka (359 mln zł) oraz opieka społeczna i rodzina (200 mln zł) oraz komunikacja miejska (161 mln zł). Na inwestycje w 2017 roku miasto zamierza natomiast wydać łącznie niespełna 200 mln zł.

Sesja RM Gdańska. Budżet na 2017 i plac W. Bartoszewskiego uchwalone

Wśród tych ostatnich do największych zaliczyć można rozpoczęcie przebudowy ul. Chwarznieńskiej oraz kontynuację prac na skrzyżowaniu ulic Dworcowej, 10 Lutego i Podjazd. Rozpocząć ma się też budowa lodowiska miejskiego, która w 2017 roku pochłonie 7 mln zł.

Zrealizowana ma zostać też wreszcie zapowiadana od lat rewitalizacja rejonu ulic Zamenhofa i Opata Hackiego w Chyloni. W przyszłym roku przeznaczone zostanie na ten cel ponad 7 mln złotych.

- Przede wszystkim, mamy solidne fundamenty dochodowe - dwie trzecie dochodów pochodzić będzie bowiem z podatków. To budżet kontynuacji, co oceniam bardzo pozytywnie - powiedział radny Samorządności Marcin Wołek.

Krytycznie o założeniach budżetowych Gdyni na przyszły rok wypowiadali się natomiast politycy PiS.

- Miasto od lat wydaje zdecydowanie za dużo środków na promocję i organizację imprez, a tymczasem brakuje pieniędzy na budowę dróg, spadają nakłady na ochronę zdrowia czy bezpieczeństwo - wyliczał wady budżetu Paweł Stolarczyk, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdyni.

Radnych PiS oburza zwłaszcza absurdalnie wysokie ich zdaniem, dofinansowanie na organizację festiwalu Open’er, które wyniesie 4 mln zł. - Przed rokiem dofinansowano Open’er podobną kwotą i wówczas zapewniano nas, że to ostatnia dotacją na tę imprezę w takiej skali. Tymczasem nic się nie zmienia - grzmi Patryk Felmet, radny PiS.


[email protected]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto