Reprezentanci tej organizacji nie wykluczają, że wystawią przeciwko liderowi Samorządności i radnym rządzącego miastem ugrupowania swoich kandydatów w tegorocznych wyborach samorządowych. Chcą ponadto wymóc na obecnych włodarzach szerszą debatę publiczną na temat ważnych dla Gdyni spraw.
W stowarzyszeniu "Gdynia z Morza i Marzeń" znalazło się kilka znanych w mieście postaci, m.in. Andrzej Czaplicki, były wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni, potem radny Prawa i Sprawiedliwości i wiceburmistrz Rumi, członek Zarządu Województwa Pomorskiego Krystyna Pajura, Stanisław Taube i Jolanta Kalinowska, byli radni miasta z upoważnienia SLD.
- Założyliśmy stowarzyszenie, bo Samorządność nie prowadzi obecnie dostatecznego dialogu z mieszkańcami, w wielu sprawach nie wsłuchuje się też w głos pracodawców i przedsiębiorców - mówi Stanisław Taube. - Widać to na przykładzie uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego. W ugrupowaniu tym nie ma też żadnego dialogu, niemal wszystkie decyzje są podejmowane jednoosobowo lub w gronie kilku osób. Chcemy zmienić tę praktykę i zachęcamy Samorządność do podjęcia współpracy z mieszkańcami i z nami. Jeśli jednak tak się nie stanie, postaramy się wprowadzić swoich radnych do Rady Miasta Gdyni.
Kibicuję im
Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni:
Zawsze się cieszę, gdy w mieście powstają nowe organizacje, chcące współpracować z samorządem. Będę więc trzymał kciuki także za "Gdynię z Morza i Marzeń". Życzę działaczom wytrwałości i aktywności. Nie zgodzę się jednak, iż nie konsultujemy naszych poczynań z mieszkańcami, np. w kontekście uchwalanych planów zagospodarowania. Trzymamy się demokratycznych reguł i zawsze prowadzimy konsultacje.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?