Artur w wyniku wypadku doznał urazu czaszkowo-mózgowego. Po przewiezieniu do szpitala przeszedł skomplikowaną operację usunięcia krwiaka podtwardówkowego. Wystąpiła u niego niestety niewydolność oddechowa. Obecnie nadal przebywa w szpitalu. Został wprowadzony przez lekarzy w stan śpiączki farmakologicznej.
- Bezpośrednie zagrożenie życia Artura minęło - informują przedstawiciele fundacji Zbieramy Razem. - Teraz czas na rehabilitację.
Jak dodają, potrzebne jest leczenie Artura w specjalistycznym ośrodku.
- Niestety z powodu epidemii COVID kolejki są odległe lub po prostu nie ma miejsc - informują przedstawiciele fundacji Zbieramy Razem.
Jedyną szansą dla Artura na powrót do normalnego życia jest obecnie leczenie prywatne.
- Koszty rehabilitacji przewyższają możliwości finansowe rodziny, która zdaje sobie sprawę, że aby chłopak był sprawny, potrzebna jest natychmiastowa pomoc rehabilitanta - podkreśla Piotr Barszczewski, prezes zarządu Fundacji Zbieramy Razem w Gdyni. - Wierzymy, że z Artur przy wsparciu i pomocy odzyska sprawność i wróci do realizacji swoich marzeń.
Przedstawiciele fundacji apelują o przekazywanie datków na leczenie na subkonto z dopiskiem "Pomoc dla Artura Chrabkowskiego". Do wpłat krajowych: ING BANK 76 1050 1764 1000 0090 3087 9689, do zagranicznych Swift: INGBPLPW PL 54 1050 1764 1000 0090 3087 9697.
- Pamiętaj, dobro zawsze powraca. Pomóżmy Arturowi! - kończą swój apel.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
