- Z podobną sytuacją w tym samym miejscu mieliśmy już do czynienia kilka lat temu. Dlatego też w obu parkach ustawione są znaki zakazujące karmienia ptaków - mówi Jan Gawin, kierownik działu gospodarki komunalnej ZDiZ w Gdyni.
Mieszkańcy zakazami jednak nie bardzo się przejmują i w słoneczne dni nietrudno spotkać przy płynących przez Chylonię rzeczkach osoby spacerujące z woreczkami pełnymi pokrojonego w kostkę chleba. A sygnał o pojawieniu się szczurów na Chyloni ZDiZ otrzymał właśnie od odwiedzających park. Kontrole urzędników wykazały, że gryzonie faktycznie, szczególnie w stawkach utworzonych na obu rzeczkach, są i mają się świetnie.
- To jednak nie jest dla nich miejsce. Po pierwsze, zagrażają mieszkającym tam kaczkom, a po drugie, spacer w ich towarzystwie to raczej średnia przyjemność dla większości ludzi - dodaje Jan Gawin.
Czytaj:19-latek zaatakowany nożem w Chyloni
W piątek w parkach na Chyloni rozpoczęła się akcja deratyzacyjna. Pracownicy firmy specjalizującej się w walce z gryzoniami rozpoczęli wykładanie trutki. Będzie ona wymieniana co dziesięć dni. Zapewniają, że jest ona bezpieczna dla ptactwa wodnego i gołębi, nie zatruwa wody i nie powinna też zaszkodzić psom i kotom. Wykładana jest bezpośrednio w norach, a miejsca, gdzie się znajduje, są oznaczone. Padłe gryzonie mają być sukcesywnie, w miarę potrzeb, zabierane z parków przez pracowników firmy. Akcja ma potrwać miesiąc.
- Nasze działania jednak nie odniosą oczekiwanego skutku, jeśli mieszkańcy nie zaprzestaną dokarmiania kaczek i gołębi. Muszą zdać sobie sprawę, że rzucając chleb ptakom, dokarmiają też szczury. A te z łatwo dostępnego źródła pokarmu nie zrezygnują - ostrzega Gawin.
Szczury wciąż uciążliwe dla mieszkańców
Zarząd Dróg i Zieleni przypomina też, że jeśli szczury w parkach nie zostaną wytępione, mogą zechcieć też skorzystać z zapasów zgromadzonych w piwnicach pobliskich bloków. Wówczas walka z gryzoniami może być już dużo trudniejsza. Dlatego apelują o to, by zachować w dokarmianiu zwierząt rozsądek.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?