Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia w 30 sekund: Inspiracja czeka w miejscach nieogranych. Rozmowa z Joanną Grajter

Ksenia Pisera
Z Joanną Grajter, rzecznikiem prasowym gdyńskiego magistratu rozmawia Ksenia Pisera

30 sekund wystarczy, żeby zaprezentować Gdynię?
To trudne pytanie. Bardzo trudno byłoby w tak krótkim czasie zaprezentować całą 86-letnią historię miasta oraz wszystkie jego atrakcje. Biorąc jednak za przykład podróżników, żeglarzy i alpinistów - którzy co roku spotykają się na Kolosach - widać, że historię nawet długiej wyprawy można ująć na jednym zdjęciu. I ... o niej opowiedzieć.

Co Pani zdaniem Internauci będą chcieli pokazać?
Gdynia ma swoje miejsca "pocztówki", jak np. Sea Towers, bulwar Nadmorski czy skwer Kościuszki i z tych miejsc pewnie filmów nie zabraknie. Część z uczestników pójdzie pewnie inną drogą i pokaże to, co do tej pory zostało niezauważone. Wbrew pozorom, jest wiele takich miejsc. Może to być obraz natury lub architektury, obie kategorie są bardzo fotogeniczne. A może ktoś już ma taki 30-sekundowy film? Może udało się ująć np. fragment jakiegoś gdyńskiego wydarzenia? To też jest bardzo ciekawe.

Co Pani pokazałaby na swoim półminutowym filmie?

W mieście jest energia, która kojarzy się z nowoczesnością, ale szczęśliwie nie wszystko jest zabudowane i nie będzie. Mnie fascynuje klif orłowski. To czysta natura, która zmienia się po każdym sztormie. Klif jest jedyny i niepowtarzalny, trudno takiego drugiego miejsca szukać, a przy tym jest też bardzo fotogeniczny. Krótka forma wymaga dyscypliny i pomysłu od autora. Gdybym miała brać udział w konkursie, to szukałabym inspiracji w miejscach jeszcze nieogranych.


Jest recepta na wygraną?

Jeśli ktoś chciałby wygrać w konkursie, to powinien zdecydowanie iść własną drogą. Liczy się pomysł, więc dobrze byłoby pokazać to, czego inni jeszcze nie znaleźli. To dobra okazja, by zarówno pokazać, jak i zobaczyć Gdynię z innej perspektywy, to może być chwila, jakieś zbliżenie albo gra świateł. Pamiętam, jaka byłam zachwycona pierwszym spacerem po rezerwacie Kacze Łęgi, ale może kogoś innego zachwyci morze świateł oglądane z kładki na Trasie Kwiatkowskiego lub z ul. Widok?

Będzie Pani śledzić nadesłane filmiki na naszym internetowym serwisie?
Pewnie, że tak! Uważam, że Gdynia jest bardzo dobrze zaprojektowana, piękna z natury. Nawet w jednym kadrze można zmieścić bardzo wiele emocji. Będę z przyjemnością czekać na te filmiki.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto