Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Trwa zbiórka funduszy na leczenie dziecka piłkarza Bałtyku. Wsparł ją Piotr Zieliński, reprezentant Polski, gwiazda Napoli!

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Adrian Liberacki, piłkarz Bałtyku Gdynia, zbiera pieniądze na leczenie i rehabilitację ciężko chorego dziecka. Pomóc zdecydował mu się m.in. Piotr Zieliński, piłkarz słynnego, włoskiego klubu Napoli. Wśród osób, wpłacających pieniądze za pośrednictwem portalu zrzutka.pl jest także Maksymilian Hebel, były piłkarz Arki Gdynia.

Mały Teoś, mające niespełna pół roku dziecko, cierpi na padaczkę z napięciami zgięciowymi. Jego rodzice już od trzeciego tygodnia życia syna zauważać zaczęli niepokojące objawy. Były to spięcia, którym towarzyszył jęk, przewracanie gałkami ocznymi, drżenie całego ciała, a nawet chwilowa utrata świadomości.

- Zaniepokojeni trafiliśmy do szpitala, w którym nas zlekceważono i stwierdzono, że są to odruchy rozwojowe i „niektóre dzieci tak po prostu mają” - relacjonuje na portalu zrzutka.pl mama Teosia. - Od tej „diagnozy” minęły dwa dni, a z naszym synem było coraz gorzej. Nie chciał jeść. Nie interesowało go otoczenie. Ataki, które miał kilka razy dziennie, nabrały w siłę. Łapały go non stop, nie pozwalając mu nawet spać. Bojąc się o życie naszego pierworodnego, przyjechaliśmy raz jeszcze do tego samego szpitala, z którego nas pierwotnie odesłano.

Jak relacjonuje mam dziecka, wówczas lekarze jeszcze raz ocenili stan Teosia. Chłopiec ciągle płakał, nie chciał jeść, nie spał. Podjęto decyzję, aby przyjąć małego pacjenta na oddział neurologii rozwojowej w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.

- Zaczął się maraton badań - napisała mama Teosia.

Po kilku dniach okazało się niestety, że chłopiec cierpi na padaczkę z napięciami zgięciowymi.

- Dochodziły do nas słuchy, że nasz syn w każdym momencie może przestać się rozwijać i na stałe zostać przykutym do łóżka - napisała mama Teosia.

Jak dodaje, jest wiele metod leczenia choroby, na którą cierpi chłopiec. Niestety wszystkie z nich są bardzo kosztowne. Teoś musi nosić ortezę tułowia, czyli specjalną kamizelkę kompresyjną. Koszt jej zakupu to 1,6 tysiąca złotych. Chłopiec niedługo z niej wyrośnie. Zakupić wówczas trzeba będzie identyczną, większą kamizelkę.

Dodatkowo każda wizyta u neurologa oznacza dla rodziców koszt 600 złotych. Lekarz ten widzi nadzieję na całkowite wyleczenie dziecka. Aby jednak było to możliwe, Teosiowi potrzebne są bardzo drogie leki i mnóstwo kolejnych badań genetycznych. Koszt niektórych z nich wynosi nawet dziesięć tysięcy złotych. Dziecko niestety cały czas cierpi. Jeśli nie uda się uzbierać funduszy na jego leczenie, dalsze życie chłopca pozostanie prawdziwym koszmarem.

- Teoś przy rehabilitacji bardzo mocno płacze - napisała mama dziecka. - Ataki padaczki wybudzają go ze snu. Patrzymy na to wszystko z pękniętymi sercami i ogromną chęcią ulżenia mu w tym cierpieniu.

Niewykluczone, że wkrótce okaże się konieczne leczenie Teosia w specjalistycznej klinice w Niemczech. Dwutygodniowy pobyt w takim miejscu oznacza ogromny koszt, przekraczający 50 tysięcy złotych.

- Nie możemy pogodzić się z tym, że pieniądze zatrzymają nas w drodze po zdrowie naszego jedynego, upragnionego synka - pisze mama Teosia. - Dlatego zwracamy się do wszystkich, którzy mogą nas wesprzeć choćby jedną złotówką. Prosimy, pozwólcie naszemu synkowi stać się w pełni zdrowym, uśmiechniętym chłopcem. Przyczyńcie się do jego spokoju i życia bez bólu.

Aby ulżyć małemu Teosiowi w cierpieniu, zbiórkę wspierają już kibice i piłkarze z całej Polski. Dołączył do niej także Piotr Zieliński, piłkarz Neapoli i reprezentacji Polski. Poznał on Adriana Liberackiego, tatę Teosia, gdy obecny piłkarz Bałtyku Gdynia występował we Włoszech.

Leczenie i powrót do zdrowia chłopca wesprzeć można za pośrednictwem portalu zrzutka.pl oraz na Facebooku.

- Pięknie dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę - pisze mama Teosia. - Każda wpłata jest krokiem do opanowania tej okropnej choroby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdynia: Trwa zbiórka funduszy na leczenie dziecka piłkarza Bałtyku. Wsparł ją Piotr Zieliński, reprezentant Polski, gwiazda Napoli! - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto