Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Trwa remont przedwojennej will Szczęść Boże

Szymon Szadurski
Mieszkańcy Śródmieścia Gdyni i miłośnicy zabytków czekali na to od lat. Rozpoczął się w końcu remont dachu unikatowej, przedwojennej willi „Szczęść Boże” przy ul. I Armii Wojska Polskiego, tuż przy reprezentacyjnej ul. Świętojańskiej.

Zabytek ten, pozostający obecnie w prywatnych rękach, w ostatnich dziesięcioleciach przedstawiał sobą opłakany widok. Także teren wokół niego był zapuszczony, w okolicach obiektu spotykali się amatorzy libacji pod chmurką. Teraz jednak, dzięki 174 tys. zł, jakie przekazało miasto na prace konserwatorskie, willa ma powoli odzyskiwać przedwojenny blask.

Zobacz także: perły gdyńskiego modernizmu

- Renowacja rozpoczęła się od remontu dachu – mówi Robert Hirsch, miejski konserwator zabytków w Gdyni. - Prace już trwają, bowiem niedawno dostarczono wykonane na specjalne zamówienie dachówki z Ceramiki Stare Gronowo, które dzięki różnorodności odcieni prezentowały będą się, jak oryginalne, sprzed prawie stu lat. Remont dachu ukończony ma zostać jeszcze w tym roku. To najważniejszy element prac, dzięki niemu willa zostanie zabezpieczona choćby przed zalewaniem. W kolejnych latach jej renowacja ma być kontynuowana.

W willi „Szczęść Boże” w przyszłości powstać mają biura. Ten zabytek wzniesiony została w 1928 r. i jest unikatowym obiektem w ścisłym centrum miasta, które zabudowane jest głównie kamienicami. 13 lat temu o gmach toczył się spór sądowy pomiędzy miastem, a spadkobiercami prawowitych właścicieli. Gmina, pomijając ich prawo do pierwokupu nieruchomości, sprzedała ją bowiem za 1,2 mln zł "Warcie" i bankowi WBK. Transakcję anulował jednak po kolei Sąd Wojewódzki, Apelacyjny i Sąd Najwyższy. Ale mimo wyjaśnienia kwestii prawnych willa nadal stała zaniedbana, w dobudowanych do niej pomieszczeniach gospodarczych gromadzili się bezdomni, spożywano alkohol, zakłócana była cisza nocna. Straż miejska interweniowała wielokrotnie, wzywana przez mieszkańców. Sytuacja zaczęła poprawiać się w 2009 r., kiedy wycięto krzewy wokół willi i wyburzono mało estetyczne zabudowania gospodarcze, które nie były przewidziane jako uzupełnienie zabytku przez przedwojennego projektanta. Bezdomni w związku z tym nie mieli już gdzie się schronić.

- Nasz koszmar się skończył – mówi Aurelia Zawadzka, mieszkanka I Armii Wojska Polskiego. - Teraz jeszcze czekamy, aż willa zostanie wyremontowana i będzie prezentować się, jak na taki zabytek przystało.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto