- W poniedziałek popołudniu do jednego z naszych funkcjonariuszy podeszła bardzo zdenerwowana starsza pani. Nie mówiła po polsku. Trafiła jednak na strażnika, który biegle posługiwał się językiem niemieckim. Okazało się, że kobieta, Niemka właśnie, zeszła z pokładu Sedova, rosyjskiego żaglowca, by zrobić ostatnie zakupy, a kiedy wróciła, okazało się, że statek już odpłynął! - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskiej Straży Miejskiej.
Skończyły się kursy języka niemieckiego i angielskiego dla policjantów z Pomorza
Funkcjonariusze natychmiast poinformowali o spóźnieniu kapitanat portu oraz załogę statku. Kapitan Sedova zdecydował, iż mimo niekorzystnej bocznej fali podejmie z łodzi pilotowej polskich służb swoją pasażerkę. Kobieta szczęśliwie, tuż przed rozpoczęciem poniedziałkowej parady żaglowców, dotarła na pokład rosyjskiego olbrzyma.
Zobacz także:The Culture 2011 Tall Ships Regatta. Zlot żaglowców zakończony. Zdjęcia z parady żaglowców
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?