Gdynia. Samorządowcy sprzedają posesje za dziesiątki milionów złotych

Nieruchomości warte łącznie dziesiątki milionów złotych będą próbowali sprzedać jeszcze w tym roku gdyńscy samorządowcy. Tylko na najbliższym przetargu, zaplanowanym na 31 października, wystawiane są działki, których łączna wartość sięga astronomicznej kwoty niemal 50 mln zł.

Gdynia. Miasto chce pożyczyć miliony na inwestycje. Jakie? Zdecydują mieszkańcy

Wśród nich są bardzo atrakcyjne, prestiżowe lokalizacje, jak ta na Wzgórzu Bernadowo (łączna powierzchnia ponad 38 tys. m kw., cena ponad 24,5 mln zł), posesja przy ul. Kopernika nieopodal centrum (4089 m kw., ponad 5,5 mln zł), czy nieruchomość u zbiegu ul. Orłowskiej i al. Zwycięstwa, gdzie kiedyś mieścił się bar piwny, tzw. okrąglak (2654 m kw., 6,6 mln zł). Ale to wcale nie koniec. Co ciekawe, samorządowcy nastawiają się nie tylko na transakcje z deweloperami, ale szukają także osób chcących budować w Gdyni jednorodzinne wille. Dlatego urzędnicy rozpoczęli kampanię skierowaną do takich osób.

- Na stronie internetowej www.investgdynia.pl, a także w prasie, ukazały się ogłoszenia przedstawiające zdjęcie młodej rodziny - mówi Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni. - Chcemy w ten sposób zachęcić osoby, szukające działek pod budowę domu, do nabywania takich nieruchomości w Gdyni. Taka oferta dotyczy głównie Dąbrowy i Pogórza.

Przetargi, podczas których wystawiane są na sprzedaż nieruchomości pod budownictwo jednorodzinne, odbędą się 10 listopada i 5 grudnia. Oprócz nich nieruchomości wystawiane będą pod młotek także 30 listopada.

- Mimo nie najlepszej sytuacji na rynku spodziewamy się, że uda nam się znaleźć nabywców - mówi Tomasz Banel. - Inwestorzy planują podobne transakcje z dużym wyprzedzeniem, część z nich nie ulega też pesymistycznym nastrojom, związanym z zapowiedziami pogorszenia się sytuacji gospodarczej. Naszym atutem jest ponadto fakt, że inwestując pod koniec roku, firmy mogą zapobiec konieczności zapłacenia nierzadko bardzo wysokich podatków.

Rzut na taśmę
Ofensywę inwestycyjną gdyńscy samorządowcy podjęli także w końcówce 2010 roku. Zakończyła się ona pełnym sukcesem. W przetargu, który odbył się w listopadzie 2010 r., urzędnikom udało się uzyskać nabywców na działki za rekordową w historii miasta kwotę 41 mln zł. Największą satysfakcję przyniosła im transakcja zawarta z warszawskim deweloperem JW Construction, należącym do Józefa Wojciechowskiego, jednego z najbogatszych Polaków. Za działkę budowlaną przy ul. Leśnej i Spokojnej zdecydował się on zapłacić aż 37,7 mln zł. Jeśli podobne kwoty uda się zdobyć w tym roku, samorząd będzie miał więcej pieniędzy na inwestycje.
- Wszystkie środki, które pozyskamy ze sprzedaży majątku własnego, przeznaczymy na ten cel - zapowiadał Krzysztof Szałucki, skarbnik miasta.