Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Raport NIK chwali Gdynię, ale urzędnicy szukają błędów

Ksenia Pisera/(Patsz)
Tomasz Bołt
Najwyższa Izba Kontroli, chwaląc Gdynię, wskazuje jednocześnie, że miasto za mało wydało na remonty budynków komunalnych. Z tym punktem raportu nie zgadzają się urzędnicy i szukają błędów.

Inspektorzy z Najwyższej Izby Kontroli w 34 gminach sprawdzili, jak w latach 2007-2010 samorządy wypełniały obowiązki właścicielskie względem budynków komunalnych na ich terenie. W różnych rejonach kraju pracownicy NIK stwierdzili poważne zaniedbania w utrzymaniu budynków pod względem technicznym i estetycznym. Gdynia pozytywnie, choć z zastrzeżeniami, przeszła kontrolę inspektorów. Z jednym aspektem oceny gdyńscy urzędnicy się nie zgadzają i szukają błędu.

Czytaj również: Spółdzielnie kontra samorząd. Będzie awantura?

Gotowy raport NIK opublikowała w ubiegły poniedziałek. Wśród ważniejszych wyników kontroli wymieniono wydatkowanie środków finansowych na remonty budynków komunalnych. NIK wskazuje, że w Gdyni plany remontów w latach 2007-2009 wykonano w najniższym stopniu ze wszystkich kontrolowanych gmin, czyli w 48,8 proc. Według raportu, w 2007 roku Gdynia miała zaplanowane do wydatkowania na remonty budynków komunalnych 65 mln 538 tys. zł, w 2008 roku środki zwiększyły się do 78 mln 253 tys. zł, a w 2009 roku wynosiły 16 mln 318 tys. zł. Gdyńscy urzędnicy wskazują, że podane kwoty są 10-krotnie za wysokie, a przeznaczane na remonty środki oscylują na poziomie kilku mln zł.

- Podane przez NIK kwoty są błędne - komentuje Joanna Grajter, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu. - Nijak nie pasują do tych kwot, którymi rzeczywiście dysponowaliśmy. W tym roku planujemy przeznaczyć na remonty budynków komunalnych 4 miliony 973 tysiące złotych, i to na takim poziomie z reguły kształtują się te wydatki. Natomiast plan realizujemy w granicach 98-99 proc., a nie jak podaje NIK, w 48 proc. Będziemy szukać źródła błędu - tłumaczy.

Paweł Biedziak, rzecznik NIK wyjaśnia, na jakiej postawie powstał raport i gdzie mógł zostać popełniony błąd.

- Dane zamieszczone w raporcie pochodzą z wystąpień do Urzędu Miasta oraz z interpretacji inspektorów - mówi Biedziak. - Okres na wnoszenie zastrzeżeń do raportu już minął. Poczekamy jednak na ewentualne pismo i będziemy rozważać sprawę. Nie będzie to miało wpływu na ocenę gdyńskich budynków komunalnych, ponieważ i tak w raporcie wypadły pozytywnie - dodaje.

Wśród innych zastrzeżeń inspektorzy NIK zaznaczyli m.in. brak urządzeń zapobiegających zadymieniu lub służących do usuwania dymu na klatkach schodowych w Przedszkolu Samorządowym nr 8 i Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 9 oraz w budynku Urzędu Miasta.

Zobacz**Czy polskie rybołóstwo jest zagrożone?**

Zdecydowana część budynków komunalnych przeznaczona jest na wynajem mieszkań komunalnych i socjalnych. W Gdyni jest około 6200 takich lokali. Lokatorzy twierdzą, że warunki są dobre, ale mogłyby być lepsze.

- Mieszkanie komunalne otrzymałam w kwietniu bieżącego roku - mówi pani Janina z Pogórza. - Gdy się wprowadziłam, było wyremontowane i wszystko jest w porządku. Budynek mógłby wyglądać lepiej, ale to są kwestie estetyczne i wpływają na komfort mieszkania - dodaje. Nadzoru mieszkań komunalnych należy do obowiązków dwóch administracji budynków komunalnych.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdynia: Raport NIK chwali Gdynię, ale urzędnicy szukają błędów - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto