Na zniszczenie pomostu wpływ miała woda, zmieniające się warunki atmosferyczne, ale przede wszystkim czas. Przede wszystkim na wymianę czeka złamany pal żelbetonowy, który podtrzymuje pomost. Inne słupy wymagają naprawy, natomiast stropy antykorozyjnych zabezpieczeń.
Remontu nie było od 50 lat
- Faktycznie, pomost jest w kiepskim stanie technicznym - przyznaje Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor ds. technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni. - To stara konstrukcja. Remontowana nie była chyba nigdy, od około 50 lat. Remont na pewno zacznie się w trakcie sezonu letniego.
Urzędnicy obecnie szukają wykonawcy, który przeprowadziłby prace. Oceniają, że całkowity koszt modernizacji pomostu wyniesie około 800 tys. złotych i potrwa osiem miesięcy. Do momentu zakończenia prac na konstrukcję lepiej nie wchodzić. - Osobiście nie weszłabym na ten pomost, ale nie warto też przesadzać - mówi Stelmaszyk-Świerczyńska.
Prace nie utrudnią spacerów
Urzędnicy zastrzegają, że prace nie będą utrudniać mieszkańcom Gdyni i turystom spacerowania po bulwarze. Co więcej, po skończeniu remontu wykonawca będzie zobowiązany do wykonania atestu czystości dna. - To standardowa procedura - twierdzi Stelmaszyk-Świeczyńska. - W trakcie remontu do wody mogą wpaść jakieś materiały budowlane. Musimy się upewnić, że nie zostaną na dnie.
Po remoncie bezpieczeństwo spacerowiczów ma również zapewnić wymiana barierek ochronnych. Zostanie zamontowana również specjalna drabinka i stojak sprzętu ratunkowego.
Wiecej o Bulwarze Nadmorskim
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
