Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Pijany pracownik okradł swojego pracodawcę

(Patsz)
Karolina Misztal
Zarzut kradzieży 7 tys. zł. usłyszał pracownik jednego ze sklepów przy ul. Gniewskiej. 21-letni mieszkaniec Kraśnika będąc w stanie nietrzeźwym okradł z pieniędzy swego pracodawcę. Dziwne było tłumaczenie złodzieja, który wymyślił w opowieści dla policjantów włamanie oraz pościg za sprawcą.

Wszystko wydarzyło się około godz. 4:00 w sobotę, kiedy policjanci zostali wezwani do włamania do jednego ze sklepów przy ul. Gniewskiej, w którym włączył się alarm.

- Na miejscu zdarzenia zastali pracowników ochrony oraz przechodzącego przypadkiem pracownika tego sklepu. Pracownik powiedział funkcjonariuszom, że gdy robił zakupy w pobliskim sklepie, zauważył jak ze sklepu, w którym pracuje, wychodzi jakiś mężczyzna z plecakiem i ucieka w kierunku Leszczynek. Wiedząc to, udał się za nim w pościg. Jednak uciekinier wsiadł do kolejki SKM porzucając na peronie swój bagaż - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.

Czytaj również:**Wyprowadzili go w kajdankach z samolotu**

- Funkcjonariusze nie dali wiary w tę opowieść. Postanowili go zatrzymać i przeszukać. Gdy znaleźli przy nim 7 tys. zł. cała prawda wyszła na jaw - dodaje Dorota Podhorecka-Kłos.

21-latek trafił do policyjnego aresztu a pieniądze zostały przekazane jego pracodawcy.

Kopia orła wróciła na pomnik obrońców Gdyni

Następnego dnia, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kradzieży pieniędzy. Policjantom powiedział, by usprawiedliwić przed szefem brak kasy, wymyślił sobie włamanie do sklepu i pościg za sprawcą.

Za kradzież mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto