Gdynia: Park Centralny rozrasta się. Drugi jego etap jest już gotowy (29.09.2020). Kontrowersyjna inwestycja będzie nadal realizowana

W ramach drugiego etapu realizacji Parku Centralnego oddano łącznie 1,5 hektara terenów zielonych. Pojawiło się m.in. ponad 3,4 tysiąca nowych krzewów, przeszło 3,1 tysiąca bylin, blisko tysiąc pnączy, niemal 35 tysięcy roślin cebulowych i prawie 12 tysięcy traw ozdobnych. Zasadzono ponadto osiem nowych drzew. Całość uzupełniona została elementami małej architektury, linowym placem zabaw, skateparkiem dla początkujących, siłownią, ścieżkami dla biegaczy oraz amatorów jazdy na rolkach i wrotkach. Strefa przystosowana jest głównie dla osób szukających możliwości aktywnego wypoczynku. Jest także nowa fontanna z kilkudziesięcioma podświetlanymi dyszami wodnymi.

Koszt budowy drugiego etapu Parku Centralnego w Gdyni przekroczył dziesięć milionów złotych. Samorządowcy chcą teraz jak najszybciej sfinalizować opóźnioną inwestycję, która według deklaracji złożonych ponad trzy lata temu gotowa miała być w 2020 roku.

- Mieszkańcy Nowego Jorku uwielbiają ikoniczny Central Park, zlokalizowany w samym sercu miasta - mówił wówczas Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Z takich miejsc słynie wiele europejskich miast, jak choćby Paryż, czy Mediolan. Mam nadzieję, że już wkrótce Gdynia zyska podobną przestrzeń, park, w którym w pięknych okolicznościach przyrody będzie można spokojnie wypić kawę, poczytać książkę lub po prostu poleżeć na trawie.

W ramach trzeciego etapu inwestycji powstać mają strefy wypoczynku i buforowa z parkingiem podziemnym, stawem będącym jednocześnie sezonowym lodowiskiem, polaną piknikową oraz budynkiem przeznaczonym pod gastronomię i pomieszczenia techniczne.

- Jest w tej chwili w końcowej fazie projektowej - mówi na temat tego projektu Markos Pagudis, prezes Agencji Rozwoju Gdyni. - Zakładamy, że do końca tego roku projekt zostanie złożony i po uzyskaniu pozwolenia na budowę i wyłonieniu w przetargu nieograniczonym generalnego wykonawcy będziemy mogli przystąpić do prac budowlanych - zapowiada.

Warto przypomnieć, że projekt Parku Centralnego w Gdyni tuż po jego ogłoszeniu przez samorządowców zacząć szybko budzić spore kontrowersje. Podnoszono m.in., że mało sensowne jest przeznaczanie kwoty 35 milionów złotych na urządzenie nowych terenów zielonych w miejscu, w którym one już istnieją. Komentarze spowodował ponadto pomysł uzupełnienia inwestycji o najbardziej kosztowny z elementów, parking podziemny. Pojawiły się głosy niezadowolenia ze strony opozycji.

- Co my w końcu będziemy budować, park, czy parking? - dopytywali niektórzy radni miasta.

Pojawiły się spekulacje, że parking podziemny zlokalizowany pod urządzoną zielenią może jej zaszkodzić. Radni opozycji sugerowali ponadto, że jest realizowany tylko po to, aby zapewnić miejsca postojowe dla nabywców i dzierżawców lokali w powstających w pobliżu inwestycjach deweloperskich. Przedstawiciele władz Gdyni tego typu stwierdzeniom jednak konsekwentnie zaprzeczali.