Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Nowa agencja jest nie na rękę opozycji

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Do ostrej wymiany argumentów pomiędzy radnymi opozycji, a władzami miasta i rajcami rządzącej Samorządności doszło podczas środowej sesji Rady Miasta Gdyni.

Do ostrej wymiany argumentów pomiędzy radnymi opozycji, a władzami miasta i rajcami rządzącej Samorządności doszło podczas środowej sesji Rady Miasta Gdyni. Punktem zapalnym okazał się ostatni projekt z liczącego ponad dwadzieścia pozycji pakietu uchwał. Samorządność postanowiła bowiem powołać do życia Agencję Rozwoju Gdyni i mając większość w radzie miasta bez problemu się jej to udało. Projekt uchwały został wniesiony w pośpiechu, w trybie nadzwyczajnym. Radni Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości uważają jednak, że na temat tak ważnej sprawy, jak powołanie miejskiej spółki, której na "dzień dobry" przyznaje się kapitał założycielski 1 mln zł, powinna być przeprowadzona gruntowna dyskusja.
- Czas płynie, a koledzy z innych miast przystąpili już do takich projektów - tłumaczył nadzwyczajny tryb uchwały o powołaniu ARG Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni.
Według wiceprezydenta Stasiaka ARG zajmowała będzie się m.in. zarządzaniem projektami unijnymi, dbała o rozwój biznesowy miasta, przyciąganie inwestorów, organizowała targi, kongresy, badania rynku i opinii publicznej, koordynowała działania miasta z zakresu turystyki i promocji.
- Decyzja o powstania ARG powinna być poprzedzona analizą finansową i biznesplanem - grzmieli jednak radni opozycji.
Sposób powołania do życia ARG ostro skrytykował wiceprzewodniczący rady miasta Rafał Geremek (PO).
- Uzasadnienie powstania tak poważnej spółki, zawarte na zaledwie jednej kartce, jest niewystarczające - mówił Geremek. - Zadania, którymi zajmować ma się agencja, należą do zadań własnych gminy i są realizowane przez urząd miasta. Nie wykonano analizy, czy są obecnie prowadzone dobrze, czy źle. Nie chcę być złośliwy, ale skoro mamy tak działać, może przekształcimy cały urząd miasta w spółkę?
W słowach nie przebierał też radny Marcin Horała (PiS).
- Rozpoczynamy działalność ARG bez żadnych analiz - powiedział Horała. - To tak samo, jakby wskakiwać do nieznanego akwenu wody i nie wiedzieć, czy dno przypadkiem nie jest skaliste i czy nie pływają tam rekiny. Takie działanie musi budzić niepokój.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto