Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Niebezpieczne drogi w centrum jeszcze poczekają na remonty

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Wypadki, potrącenia i stłuczki na ul. Jana z Kolna w Śródmieściu oraz pobliskim skrzyżowaniu ul. Dworcowej, Podjazd i 10 Lutego nadal będą się zdarzać, bowiem gdyńskim urzędnikom nie spieszy się z modernizacją tych niebezpiecznych miejsc. A mieszkańcy już od dawna alarmują, że to najbardziej niebezpieczne miejsce drogowe w Gdyni.

Choć o obu "czarnych punktach" na mapie centrum miasta mówi się od lat, jak na razie nie przełożyło się to na inwestycyjne efekty. Na ul. Jana z Kolna piesi nadal przebiegają z przystanków autobusowych do znajdującej się po drugiej stronie ulicy hali targowej, wpadając wprost pod nadjeżdżające samochody. Przejścia dla pieszych na wysokości hali jednak nie ma i nie będzie, bowiem - zdaniem urzędników - zbyt mocno blokowałoby to ruch. Konieczne byłoby poza tym przesunięcie przystanków autobusowych.

Kierowcy nie mają szans

- Piesi wchodzą w niedozwolonym miejscu na ulicę, każdego dnia takich przypadków są setki. Kierowcy nie mają szans ich dostrzec, bo zazwyczaj widoczność zasłaniają im autobusy, stojące na przystankach. Dodatkowo część pieszych jest nietrzeźwa, bowiem vis a vis hali znajdują się bary piwne. Są więc tacy, którzy lubią wypić kilka piw i dopiero wtedy, chwiejnym krokiem, wybierają się na zakupy. To tylko pogarsza całą sytuację - mówi jeden z policjantów "drogówki".

Poczytaj:**Gdynianie krytykują rozbudowę Chwarznieńskiej**

Mieszkańcy postulowali więc do władz miasta, aby zmienić organizację ruchu na ul. Jana z Kolna tak, aby autobusy jeździły nią w dół. Pasażerowie z przystanków wysiadaliby wtedy przed halą. To rozwiązanie możliwe do wprowadzenia, jeśli ruch na położonej równolegle ul. Wójta Radtkego poprowadzony zostałby jednokierunkowo w górę, czyli odwrotnie niż dotychczas.

- Za dawnych czasów tak to właśnie wyglądało i wszystko było w porządku - mówi Tadeusz Kul, właściciel jednej z firm przy ul. Jana z Kolna. - Natomiast przez takie rozwiązania, jak dziś, ciągle z okien swojego biura widuję tu wypadki.

Mieszkańcy prosili już dawno władze Gdyni o wprowadzenie takich korekt. Na początku ubiegłego roku Jacek Oskarbski, naczelnik Biura Inżynierii Transportu Urzędu Miasta Gdyni przyznawał, iż jest to sensowna koncepcja i obiecywał, iż zostaną sporządzone stosowne analizy.
Dziś jednak okazuje się, iż zapowiadana inwestycja to daleka przyszłość. Urzędnicy wcześniej chcą uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta. Wiceprezydent Gdyni Marek Stępa, zapytany o przebudowę pl. Konstytucji, nie potrafił więc powiedzieć, kiedy ona się rozpocznie.

Poczytaj również:**Jak turyści oceniają Gdynię?**

Gdzie indziej jest lepiej

Lepiej wygląda sprawa przebudowy niebezpiecznego skrzyżowania ul. Dworcowej, Podjazd i 10 Lutego, na którym kierowcy, jadący w stronę ul. Władysława IV, często nie mają innej możliwości włączenia się do ruchu, jak tylko wymuszenie pierwszeństwa.

- To zresztą nie jest jedyny problem w tym miejscu - mówi Szymon Pietrzyk, mieszkaniec Śródmieścia. - Sam tam często jeżdżę samochodem i wiem, że bardzo niebezpieczny jest wyjazd ze skrzyżowania na ul. Śląską. Widoczność zasłaniają filary wiaduktu i łatwo jest spowodować wypadek z samochodami, zjeżdżającymi z ul. Morskiej.

Remont skrzyżowania miał rozpocząć się już wiosną, jednak dodatkowe żądania wysunęli rowerzyści, chcący przeprojektowania inwestycji. Władze Gdyni uległy ich presji. Marek Stępa przyznał, iż termin rozpoczęcia prac na wiosnę 2011 określił trochę zbyt pochopnie.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto