Do przestępstwa doszło w ubiegły piątek około godziny 23. Do wnętrza sklepu wszedł jeden ze sprawców, który pod pozorem zakupów oczekiwał na swojego wspólnika. Chwilę później "podstawiony" klient został zaatakowany przez zamaskowanego mężczyznę, który groził mu użyciem broni. Wszystko działo się na oczach ekspedientki, która zastraszona wypłaciła napastnikowi kilka tysięcy złotych ze sklepowej kasy. Zamaskowany przestępca uciekł ze sklepu ze zrabowanymi pieniędzmi, zaatakowany klient pozostał w sklepie, na miejsce natychmiast ruszyli wezwani na pomoc policjanci.
Śledczy rozpoczęli oględziny, zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia, przesłuchiwali też świadków, łącznie z zaatakowanym 16-letnim klientem. Sprawa z biegiem czasu pozwoliła na przedstawienie 16-latkowi zarzutu współudziału w przestępstwie rozboju. Śledczy nie mieli wątpliwości, że nieletni działał wspólnie z zamaskowanym napastnikiem, a pozoracja w sklepie był spreparowana po to, aby ukraść pieniądze z kasy.
W sobotę o 6 rano kryminalni zapukali do drzwi mieszkania ustalonego drugiego sprawcy, który zbiegł z miejsca przestępstwa. Podczas zatrzymania 17-latka, policjanci w jego mieszkaniu zabezpieczyli atrapę pistoletu, odzyskali też zrabowaną gotówkę.
Obaj wspólnicy odpowiedzą za przestępstwo rozboju. 16-latek został oddany pod nadzór kuratora rodzinnego, starszy trafił pod dozór policji. 17-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?