Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia może stracić atrakcyjny grunt przy al. Zwycięstwa, nieopodal Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego [zdjęcia]

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Przy al. Zwycięstwa kilkadziesiąt lat temu zbudowali swoje domy. Teraz, żeby tam zostać, procesują się z gdyńskimi urzędnikami.

Kolejne procesy o zasiedzenie tamtejszych nieruchomości toczą się nie po myśli miejskich prawników. Jeśli gmina straci kilkuhektarowy grunt tuż koło Śródmieścia o wartości z pewnością przekraczającej sto milionów złotych, będzie to dla niej kolejny, bolesny cios po odebraniu jej przez spadkobierców przedwojennych właścicieli Parku Rady Europy.

Na terenach dawnych ogrodów działkowych przy al. Zwycięstwa mieszkańcy kilkadziesiąt lat temu zbudowali swoje domy. Teraz, żeby tam zostać, procesują się z gdyńskimi urzędnikami.

Wnioski o zasiedzenie mieszkańców terenów po dawnych ogrodach działkowych przy al. Zwycięstwa 36-62 posypały się lawinowo, kiedy dwa lata temu przed gdyńskim sądem w sprawie jednej z tamtejszych nieruchomości zapadł wyrok korzystny dla lokatora i przyznający mu miejski grunt. Mieszkańcy postanowili działać, gdy niedawno ze strony gdyńskiego Ratusza zaczęły wypływać sygnały, że gmina najchętniej kilkuhektarową przestrzeń sprzedałaby pod następne inwestycje biurowe. Przedstawiciele gdyńskiego samorządu nie chcą się pogodzić z wizją utraty atrakcyjnych terenów tuż koło Śródmieścia, sąsiadujących z nowoczesnym budynkiem Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego.

Prawnicy Urzędu Miasta Gdyni konsekwentnie odwołują się również od wyroków sądów. Zasiedzenie może zostać orzeczone na skutek samoistnego posiadania nieruchomości przez dwadzieścia lub trzydzieści lat. Mieszkańców w sporze z włodarzami Gdyni reprezentują prawnicy z renomowanej kancelarii mecenasa Romana Nowosielskiego, byłego sędziego Trybunału Stanu

- Sprawy są obecnie na różnym etapie - mówi nam mecenas Roman Nowosielski. - Część z nich jest w Sądzie Najwyższym, inne jeszcze nie. Gmina w jednym przypadku przegrała proces podwójnie, zarówno w sądzie pierwszej, jak i drugiej instancji. Sprawa trafiła w tej chwili do Sądu Najwyższego z kasacji w imieniu miasta Gdynia. Napisaliśmy odpowiedź na tę kasację i domagamy się odmowy jej przyjęcia jako bezprzedmiotowej. Co zrobi z tym Sąd Najwyższy, dowiemy się w przeciągu najbliższych trzech miesięcy. Oprócz tego, sąd pierwszej instancji rozpatruje jeszcze cztery sprawy, które powinny się skończyć sukcesem tych osób, które ubiegają się o zasadzenie.

Pierwszy, niekorzystny dla Gdyni wyrok w tej sprawie zapadł już w 2016 roku. Sąd uznał wówczas, że mieszkańcowi działek po kilkudziesięciu latach mieszkania w tym miejscu przysługuje zasiedzenie. Już wtedy było wiadomo, że posypią się kolejne, podobne wnioski. Tym bardziej, że mecenas Roman Nowosielski tamtejszy wyrok nazwał przełomem, a Józef Bela, mieszkaniec dawnych działek, i ówczesny radny dzielnicy Wzgórze Św. Maksymiliana, dodał, że w podobnej sytuacji do triumfatora procesu z miastem jest co najmniej co trzeci z kilkuset lokatorów. Także oni mieszkają w tym miejscu od kilkudziesięciu lat.

- W związku z tym po korzystnym wyroku my też będziemy składać wnioski o zasiedzenie - zapowiadał Józef Bela. - Na pewno nie zamierzamy się wyprowadzać z naszych domów.

Już wcześniej mieszkańcy założyli stowarzyszenie „My tu mieszkamy” i rozpoczęli rozmowy z urzędnikami. Na jednym ze spotkań wypełnili ankietę, z której wynika, że zdecydowana większość chce pozostać przy al. Zwycięstwa.

Tym samym kolejny projekt miasta, polegający na pomyśle budowy obiektów biurowych, uzupełniających sąsiedztwo Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego i kompleksu Łużycka Office Park może spalić na panewce, gdyż niemal na pewno kłócił będzie się z oczekiwaniami triumfatorów procesów o zasiedzenie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto