Gdynia: Mieszkańcy Działek Leśnych protestują przeciwko likwidacji osiedlowej biblioteki

AKTUALIZACJA, 03.03.2021

Już po podjęciu decyzji przez Radę Miasta Gdyni, aprobującej likwidację filii przy ul. Śląskiej, otrzymaliśmy stanowisko w tej sprawie od Natalii Gromow, dyrektor Biblioteki Gdynia.

- Od 2016 roku przeprowadziliśmy kilkanaście inwestycji w obrębie naszej sieci filialnej. Zaniedbane, nieprzystosowane do pełnienia funkcji publicznych lokale, np. na Płycie Redłowskiej, Wzgórzu św. Maksymiliana, w Chyloni czy Śródmieściu, zastąpiliśmy nowoczesnymi placówkami. Obecnie budowane są kolejne nowe biblioteki: w Małym Kacku, Cisowej i Pustkach Cisowskich. Biblioteka przy ul. Śląskiej to jedna z dwóch w okolicy. Obsługiwana jest przez fantastyczny zespół, jednak sam lokal zajmuje niewielką powierzchnię i jest w złym stanie technicznym. W pobliżu, przy ulicy Warszawskiej, w bezpośrednim sąsiedztwie przystanku autobusowego i dworca kolejowego, znajduje się wyremontowana niedawno Biblioteka Działki Leśne, która ma pełnić funkcję filii dla całej dzielnicy - mówi Natalia Gromow, dyrektor Biblioteki Gdynia. - Chcemy, aby gdyńskie biblioteki były miejscami wygodnymi dla czytelników i przystosowanymi do potrzeb różnych grup społecznych. Dzięki zaangażowaniu bibliotekarzy i prowadzonym inwestycjom stopniowo udaje nam się ten cel osiągać - dodaje.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:

Już podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Gdyni rajcy zamierzają zgodzić się na likwidację filii biblioteki publicznej przy ul. Śląskiej. Prawdopodobnie ostatecznie przypieczętuje to jej los. Projekt uchwały wnosi pod obrady klub Samorządności prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, dysponujący większością głosów w radzie. Należy w związku z tym spodziewać się, że pomysł likwidacji osiedlowej filii zostanie zaakceptowany.

- Jest to niewielki lokal - powierzchnia użytkowa pomieszczeń bibliotecznych wynosi 70 metrów kwadratowych, w złym stanie technicznym, nieprzystosowany do pełnienia funkcji lokalu użyteczności publicznej. Niewielka powierzchnia lokalu sprawia, że nie można zaoferować użytkownikom żadnych dodatkowych usług poza wypożyczaniem zbiorów - napisała w uzasadnieniu projektu uchwały Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.

Urzędnicy miejscy podkreślają ponadto, że w odległości 700 metrów znajduje się przy ul. Warszawskiej na Działkach Leśnych inna filia biblioteki publicznej, wyremontowana, w dobrej lokalizacji, tuż koło przystanku autobusowego. Niewiele ponad pół kilometra dalej, przy ul. Abrahama w sąsiednim Śródmieściu, mieszkańcy korzystać mogą także z wypożyczalni centralnej. Jest to jedna z największych i najlepiej zaopatrzonych placówek Biblioteki Gdynia w całym mieście.

Przy okazji likwidacji filii przy ul. Śląskiej skorzystają mieszkańcy innych dzielnic. Zamknięcie placówki pozwoli na bardziej efektywne wykorzystanie środków i kadry bibliotekarskiej. Planowane jest w przyszłości otwarcie trzech nowych, dużych filii, w Cisowej, Pustkach Cisowskich i Małym Kacku. To właśnie do ostatniej z nich, konkretnie na ul. Łowicką, przeniesiony ma zostać księgozbiór z ul. Śląskiej.

Z tymi wszystkimi argumentami nie zgadza się jednak część mieszkańców Działek Leśnych. Do redakcji „Dziennika Bałtyckiego” trafiły interwencje w sprawie zamiaru likwidacji filii przy ul. Śląskiej.

- Jest to fatalny pomysł, o którym nie chcą słyszeć przede wszystkim starsi mieszkańcy - mówi pani Krystyna z Działek Leśnych. - A takich w naszej dzielnicy jest coraz więcej. Dla osób mających problemy z samodzielnym poruszaniem się pokonanie dodatkowych siedmiuset metrów na ul. Warszawską stanowi wyzwanie. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda z dojściem do filii na ul. Abrahama, gdzie trzeba pokonać po drodze schody i tunele podziemne. Zimą często jest tam ślisko. Jak pokazały przykłady z ostatnich tygodni, służby miejskie nie nadążały też z odśnieżaniem takich miejsc. Absolutnie nie rozumiemy też argumentu, że lokal przy ul. Śląskiej jest tak mały, iż nie można w nim prowadzić żadnych, dodatkowych usług poza wypożyczaniem zbiorów. My niczego innego nie potrzebujemy.

Wiadomo, że przeciwko pomysłowi likwidacji filii biblioteki przy ul. Śląskiej głosować zamierzają radni Prawa i Sprawiedliwości.

- Nic mi nie wiadomo, aby urzędnicy konsultowali swoje zamiary z mieszkańcami i Radą Dzielnicy Działki Leśne - mówi Paweł Stolarczyk, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdyni. - Ten pomysł jest niekorzystny dla lokalnej społeczności. Nie mam nic przeciwko powstawaniu nowoczesnych mediatek w mieście. Są potrzebne. Jednak ich otwieranie nie powinno odbywać się kosztem mniejszych, dzielnicowych bibliotek. Szczególnie w takich miejscach, jak Działki Leśne, gdzie mieszka wiele starszych osób.

Warto przypomnieć, że to kolejne protesty mieszkańców Gdyni przeciwko zamiarom likwidacji osiedlowych bibliotek. Wcześniej do podobnych sytuacji dochodziło m.in. na Witominie, Chwarznie, w Małym Kacku i Redłowie.