Zawiązanie koalicji w listopadowych wyborach samorządowych w Gdyni ogłosili we wtorek działacze Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin. Oba ugrupowania chcą walczyć o miejsca w gdyńskiej radzie miasta wspólnie m.in. z Krajową Partią Emerytów i Rencistów. Wystawią także jednego kandydata do prezydenckiego fotela.
- Trwają ponadto rozmowy na temat zblokowania naszego komitetu z Prawem i Sprawiedliwością - ujawnia Robert Strąk, poseł LPR. - Wszystko jest na dobrej drodze, chcemy stworzyć silną alternatywę dla "Samorządności" i Platformy Obywatelskiej. Będziemy promować ludzi spoza aktualnie rządzącego w Gdyni układu i z takim właśnie hasłem idziemy do wyborów. A nawet, jeśli zblokowanie z PiS nie uda się, sądzę, że bez problemu uda nam się wywalczyć sporą liczbę mandatów. Co najmniej po jednym w każdym gdyńskim okręgu wyborczym.
Na wspólnych listach LPR, Samoobrony i KPER znaleźć ma się miejsce m.in. dla działaczy społecznych, przedstawicieli wspólnot mieszkaniowych i organizacji charytatywnych, m.in. "Droga Nadziei".
Koalicja nie ujawnia jeszcze swojego kandydata na prezydenta Gdyni i radnych.
- Uczynimy to dopiero po zarejestrowaniu komitetu - mówi Strąk. - Chcemy, aby dla naszej konkurencji była to spora niespodzianka.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?