- Prokurator zlecił policji wykonanie pewnych czynności - mówi Witold Niesiołowski, szef Prokuratury Rejonowej w Gdyni. - W przeszłości tutejsza prokuratura prowadziła postępowanie dotyczące sprzedaży działek, których dokonywali członkowie zarządu Floty . Sprawa była umorzona, ale po artykule w "Dzienniku Bałtyckim" śledztwo zostało wznowione. To wszystko, co mogę w tej chwili powiedzieć.
Opublikowany w połowie lutego br. artykuł "Flota strzela z działek" opisywał losy prawie czterohektarowej działki na granicy Kosakowa i Gdyni. Agencja Mienia Wojskowego przekazała ją Flocie w 2004 r. za 185 tys. zł pod budowę strzelnicy. Ziemia była wówczas warta 1,5 mln zł, dziś - od 7 do 15 mln zł. Klub strzelnicy nie zbudował, a działkę podzielił na trzy części. Dwie sprzedał prywatnemu inwestorowi, trzecią wystawił do sprzedaży. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że zatrzymanie dyrektora może mieć związek z planowaną na najbliższe dni transakcją. Ostatnia z działek Floty - wyceniona w 2010 r. na ok. 3,5 mln zł - ma zostać kupiona przez firmę z Wielkopolski za 688,5 tys. złotych. Współwłaścicielem firmy jest członek rodziny dyrektora klubu, Władysława K. Przesłuchanie dyrektora trwało do godzin popołudniowych.
Czytaj też: o wznowieniu śledztwa w sprawie śmierci Patryka
- Około godz. 17 spod siedziby Floty odjechał samochód z przyciemnianymi szybami, a w nim dyrektor klubu w asyście policji - usłyszeliśmy od jednego z pracowników portu. Wieczorem udało nam się potwierdzić informację o zatrzymaniu Władysława K.
Czytaj więcej o sprawie na www.dziennikbaltycki.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?